Felgi aluminiowe, wbrew krążącym wśród kierowców mitom, również są odporne na zimowe warunki i też mogą być używane cały rok z takim samym powodzeniem jak stalowe. Trzeba jednak zachować ostrożność przy obręczach polerowanych.
- Wśród użytkowników nadal pokutuje błędne przekonanie, że w trudnych warunkach zimowych oraz z powodu soli na drodze, felgi aluminiowe będą korodować - mówi Marcin Kowal, właściciel serwisu Premio Maxi Mobil w Warszawie. - Nowoczesne felgi aluminiowe są kilkukrotnie malowane przez producenta i znakomicie zabezpieczone. Stalowe felgi są wybierane przez użytkowników, którzy kierują się przede wszystkim niższą ceną zakupu. Trzeba jednak pamiętać, że do ich ceny trzeba jeszcze doliczyć zakup kołpaków, co podnosi koszt całkowity.
Stalowe nie są pozbawione zalet. M. Kowal argumentuje, że są one nieco bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne, ponieważ stal zachowuje się sprężyście i wytrzymuje większą siłę uderzenia niż stop metali lekkich. Stalowe felgi można szczególnie polecać użytkownikom aut dostawczych oraz samochodów jeżdżących w terenie, czyli fanom typowego off-roadu.
Istotne ograniczenie popularności stalowych stanowią rozmiary. O ile koła na alu wciąż „rosną”, o tyle stalowych obręczy ta tendencja nie dotyczy, w nielicznych tylko przypadkach są one 18-calowe.
- Nie zaproponujemy felg stalowych właścicielowi nowiutkiego Audi Q7 wartego kilkaset tysięcy złotych, ani felg aluminiowych do auta, które znacznie przewyższą jego wartość, w przypadku gdy jest to stary model sprzed kilkunastu lat - dodaje Karolina Chodak, mendażer z Alcar Polska. - Wszystko zależy od potrzeb kierowcy i posiadania przez producenta felg na tyle szerokiego portfolio produktów, które umożliwi znalezienie odpowiedniego rozwiązania na każdą kieszeń i aktualne wymagania.

Odpowiednie lakiery
Pani Karolina nie ukrywa, że zimą najbardziej sprawdzają się felgi jednobarwne, które mają klasyczne srebrne wykończenie, albo czarne bądź grafitowe. Ewentualnym przeciwskazaniem do stosowania felg aluminiowych w zimie jest właśnie ich wersja polerowana (czarno-srebrna), która w wyniku procesu technologicznego została pozbawiona warstw ochronnych lakieru od frontu felgi. W tym miejscu bezbarwny lakier akrylowy jest położony bezpośrednio na aluminium, przez co jego uszkodzenie może doprowadzić do inicjacji korozji tego surowca.
- Efekt ten jest szczególnie widoczny w przypadku tanich felg sprowadzanych z Dalekiego Wschodu, które technologicznie nie spełniają wysokich standardów produkcyjnych stosowanych w fabrykach europejskich - komentuje K. Chodak.
Poza tym felga aluminiowa powinna być pokryta lakierem, który jest odporny na sól drogową. Polecając kierowcom sprawdzonego producenta mamy pewność, że felgi przeszły odpowiednie badania pod tym kątem.
Konserwacja!
- Konserwacja jest tak samo ważna w przypadku felg stalowych, jak i aluminiowych - podkreśla M. Kowal. - Stosowanie odpowiednich preparatów oraz mycie felg zapewni im dłuższe życie, a właścicielowi satysfakcję z ich pięknego wyglądu. Kierowcy powinni pamiętać, że pył z klocków hamulcowych osadza się na felgach nie tylko latem, należy go regularnie usuwać miękką gąbką oraz dedykowanymi preparatami, które są aktualnie powszechnie dostępne.
W przypadku alufelg warto mówić kierowcom o trzech podstawowych zasadach, które przypomina K. Chodak z Alcaru. Nigdy nie używaj gąbki z szorstką powierzchnią lub ostrych przedmiotów do usuwania uporczywych zabrudzeń. Nigdy nie używaj środków czyszczących do felg, które zawierają kwasy, ponieważ mogą one uszkodzić zarówno powierzchnię, jak i farbę. Najlepiej jest, aby na wstępie porządnie namoczyć przednie felgi, gdyż zazwyczaj tam znajduje się więcej brudu, a następnie rozpocząć usuwanie brudu od tylnych kół.
Tekst: Jacek Dobkowski
fot.: Alcar