10. sezon Hankooka w DTM

Od chwili debiutu w DTM w 2011 r., firma Hankook nieustannie opracowuje swoje opony typu slick w czterech etapach. Już w roku 2012 producent ten zaprezentował opony drugiej generacji - większe i szersze, przystosowane do nowych bolidów DTM. W roku 2013 firma opracowała dodatkową oponę, jako uzupełnienie modelu slick. Wyposażone w supermiękką mieszankę zapewniały bardzo krótkie czasy okrążeń, zanim uległy degradacji, zgodnie z założeniem konstrukcyjnym. Czwarty, a więc ostatni, etap ewolucji opon Ventus Race, które wprowadzono w 2017 r., wykorzystuje nieco miększą mieszankę. Jako że zasada zabraniająca wstępnego ogrzewania opon typu slick została wprowadzona w tym samym czasie co nowa opona, zdolność kierowcy do zarządzania oponami stała się kluczowym czynnikiem dla DTM.

Pomimo wszelkich innowacji i rozwoju technologicznego, partner serii DTM w zakresie opon zawsze zapewnia wysoką jakość jej teamom. Doskonałe wsparcie na miejscu ze strony inżynierów firmy Hankook sprawia, że wszyscy kierowcy DTM mogą wykorzystywać cały potencjał opon Ventus Race, co przekłada się na spektakularne i ekscytujące zawody. Na końcu sezonu 2014 Manfred Sandbichler, dyrektor ds. sportów motorowych w Europie w firmie Hankook oświadczył: - Od debiutu w serii DTM ukończyliśmy 40 wyścigów bez ani jednej przebitej opony. To czyste konto to również wynik dobrej współpracy między producentami samochodów i opon z inżynieriami i kierowcami.

W następnym roku seria DTM podkręciła tempo. Zamiast jednego wyścigu kwalifikacyjnego i właściwego na rundę, każdy weekend zawodów obejmował dwie sesje kwalifikacyjne i dwa wyścigi. Wysoka sprawność opon wyścigowych firmy Hankook w tej serii wyścigów międzynarodowych pozostała bez zmian. W sezonie 2018, po raz pierwszy w historii DTM odbyły się dwa nocne wyścigi. Opony Ventus Race ponownie imponowały swoją jakością w Misano (Włochy), zarówno na rozgrzanym torze w ciągu dnia, jak i podczas nocnej ulewy.

- Byłem zaskoczony, widząc, jak niesłychanie spójne są wyniki opon wyścigowych Hankook we wszystkich w warunkach. Inżynierowie Hankook wykonali kawał dobrej roboty - przyznał były kierowca Formuły 1, uczestniczący w zawodach gościnnie Alessandro Zanardi, który ukończył drugi wyścig w Misano na piątym miejscu. Na jesieni 2018 roku DTM, wraz z firmą Hankook, celebrowała 11. wspólny wyścig na słynnym torze w Nürburgring.

Sezon 2019 stanowił duże wyzwanie dla firmy Hankook. Samochody DTM zostały wyposażone w nowy silnik z turbodoładowaniem, co zapewniło im nawet 100KM mocy więcej niż poprzedni model - opony pozostały te same. Pomimo tego, przy znacząco wyższej mocy turbodoładowanego silnika i nieliniowym modelu przekładni, wyniki opon Ventus Race pozostały niezmiennie wysokie. Tak oto wypowiedział się Jens Marquardt, dyrektor BMW Motorsport po finale w Hockenheim: - Nowe, potężniejsze silniki z turbodoładowaniem były wyzwaniem dla każdego, ale firma Hankook spisała się na medal, tak jak zwykle. Nie było żadnego problemu z oponami. Kierowcy szybko dostosowali się do nowych samochodów, pokonując całą trasę wyścigu przy zaledwie dwóch zmianach. Nadal utrzymujemy świetną współpracę z Hankook.

Nagroda Hankook Best Pit Stop Award została w tym roku wręczona po raz dziesiąty. Od chwili zaangażowania się w wyścigi DTM w 2011 roku, nagrodą tą firma Hankook wyróżnia drużynę, która wykonała najszybszą zmianę opon w całym sezonie. Na koniec każdego weekendu wyścigowego przyznawane są punkty za najszybszą wymianę opon w obu wyścigach, zgodnie z punktacją DTM. Nagroda ta nie tylko potwierdza profesjonalizm zwycięskiego teamu (co staje się coraz ważniejsze w tej międzynarodowej serii zawodów o dużym stopniu rywalizacji). Dzięki nagrodzie Best Pit Stop Award firma Hankook zwiększa także powszechną świadomość tego, jak istotną i decydującą o wynikach pracę wykonują wszystkie teamy na pasie serwisowym. Tytułu mistrzowskiego broni obecnie Audi Sport Team Phoenix, który wcześniej zdobył hat-trick'a, a w ubiegłym roku zdobył już czwarte zwycięstwo. Nazwy pięciu pozostałych teamów można znaleźć na trofeum: Audi Sport Team Phoenix (2011, 2017 - 2019), BMW Team MTEK (2016), Audi Sport Team Abt (2012, 2015), Mercedes-AMG Team HWA (2014) oraz BMW Team Schnitzer (2013).

W dziesiątym roku zawodów współpraca partnerska firmy Hankook z DTM nadal przynosi owoce. Pomimo kryzysu wokół koronawirusa, fani wyścigów nadal mogli z ekscytacją śledzić wydarzenia sportowe - dotychczas 16 wyścigów. Finał DTM zostanie rozegrany w najbliższy weekend (6-8 listopada) na torze Hockenheimring Baden-Württemberg. Wobec dwóch decydujących wyścigów walka o tytuł nadal pozostaje otwarta. Czołową pozycję w rankingu zajmuje Niemiec René Rast z 304 punktami, wyprzedzając o 19 punktów Nico Müllera ze Szwajcarii. Holender Robin Frijns, na trzecim miejscu z 263 punktami, także ma pewną szansę na zwycięstwo. Bez względu na to, którzy kierowcy staną na podium po zakończeniu sezonu, dwie rzeczy są pewne: mistrz serii DTM 2020 będzie siedział za sterami bolidu Audi, wyposażonym w opony Hankook.

Ciekawostki na temat DTM i firmy Hankook:

• dziesięć lat współpracy firmy Hankook z DTM
• cztery generacje opon
• przeszło 150 wyścigów razem, w 10 krajach
• siedmiu różnych mistrzów korzystających z opon Hankook
• pięć teamów z nagrodą Hankook Best Pit Stop Award
• każdy kierowca dysponuje siedmioma zestawami opon typu slick (14 przednimi i tylnymi) podczas weekendowych zawodów DTM
• szerokość tylnej opony to 356 mm, zaś średnica - 712 mm.

(ik)

Źródło i fot. Hankook