Jeśli na wiosnę wymienialiście opony, a warsztat obsługiwał was rekordowo krótko, to pewnie nie odkryliście do końca, ile pośpiech mechanika może was kosztować. Dowiecie się tego teraz, przy wymianie opon przed zimą. Sezonowa wymiana opon wbrew pozorom nie jest czynnością łatwą i banalną, którą można wykonać w trzy minuty - ani nawet w dwadzieścia trzy. To znaczy można - na szybko, po łebkach, uszkadzając opony i felgi. Wymiana opon wymaga wiedzy, doświadczenia i umiejętności mechaników oraz dobrych i serwisowanych maszyn. Każdy błąd popełniony przy wymianie może okazać się bardzo kosztowny dla właściciela opony i koła. Niewidoczne uszkodzenia mogą wyjść na jaw dopiero na drodze - a to stwarza ryzyko utraty naszego zdrowia i życia. Dlatego odpowiedzialne i profesjonalne serwisy przykładają dużą wagę do każdego szczegółu wymiany opon. Jak takie warsztaty jednak znaleźć? Po czym poznać, że nasze opony są w rękach profesjonalistów? Jak upewnić się, że usługi, za które płacimy w warsztacie, są wysokiej jakości?
Wymiana opon jest zbyt poważną czynnością, by traktować ją jedynie jako kolejny zajmujący nasz czas obowiązek z listy do odhaczenia. Jak więc poznać serwis, który zasługuje na nasze zaufanie?
Wśród podstawowych błędów popełnianych przez serwisantów pracujących w pośpiechu możemy wskazać m.in. uszkadzanie stopki oraz kordu opony w trakcie montażu wykonywanego na siłę. Taki błąd może niestety doprowadzić do całkowitej utraty sterowności i kontroli nad pojazdem przez kierowcę w trakcie szybkiej jazdy. Niektórzy spieszący się „fachowcy” ustawiają także zbyt wysokie ciśnienie podczas pompowania koła w czasie wskakiwania stopki na półkę osadczą felgi - powoduje to nieodwracalne deformacje w oponach, w które kierowcy inwestują swoje pieniądze, i stwarza ryzyko zsunięcia się stopki z felgi w czasie jazdy.
- W profesjonalnych warsztatach nie ma miejsca na wyścigi - ważna jest jakość i dokładność - powiedział Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO). - Pamiętajmy, że nieodzowną częścią wyważania koła - niestety często bagatelizowaną przez słabe warsztaty - jest oczyszczenie powierzchni piasty i felgi na styku ze sobą. To powierzchnia, od której zależy prawidłowość montażu koła, niewyczyszczona może być powodem drgań, hałasów i obniżenia komfortu jazdy. Podobnie jest z oczyszczeniem miejsca przyklejenia ciężarków po poprzednim wyważaniu. Nie może być mowy o poprawnej procedurze wyważenia, jeśli serwisant pominął te czynności. Ponadto pójście na skróty i używanie wyłącznie klucza udarowego pneumatycznego lub elektrycznego do całkowitego dociągnięcia śrub kół z pełną siłą może doprowadzić nawet do zniszczenia felg. Po takim serwisie, jeśli zdarzy się, że kierowca będzie musiał wymienić koło w trasie, to samodzielne odkręcenie śrub będzie całkowicie niewykonalne. Porządny serwis tylko wstępnie dokręca koło do piasty, a dociąga śruby z odpowiednią siłą kluczem dynamometrycznym.
O problemie kierowców ze znalezieniem warsztatu, któremu można zaufać i bez obaw powierzyć sezonową wymianę opon doskonale zdaje sobie sprawę Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego (PZPO). Rynek blisko 12 tys. serwisów zajmujących się oponami w Polsce jest bardzo zróżnicowany w poziomie obsługi i kultury technicznej. Zbyt wiele warsztatów wymienia ogumienie w sposób niedopuszczalny, doprowadzając do uszkodzeń. Dlatego PZPO wprowadził Certyfikat Oponiarski - system oceny i wyróżnienia profesjonalnych serwisów w oparciu o niezależny audyt wyposażenia i kwalifikacji, wykonywany przez audytorów TÜV SÜD. Certyfikat Oponiarski pomaga warsztatom w polepszaniu jakości - co jest kluczowe dla bezpieczeństwa - i zwiększa ich konkurencyjność, a klientom daje pewność, że usługę wykonają dobrze przygotowani fachowcy.
Więcej informacji oraz mapę warsztatów, które przeszły audyt TÜV SÜD i otrzymały Certyfikat Oponiarski Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego, można znaleźć na stronie certyfikatoponiarski.pl
(ik)
Źródło i fot. PZPO