Obecnie głównym trendem w motoryzacji jest elektryfikacja pojazdów. Technika hybrydowa, która oszczędza paliwo i umożliwia redukcję emisji CO2, jest ważnym krokiem na drodze do samochodu w pełni elektrycznego. Napęd elektryczny wymaga jednak zastosowania innowacyjnych rozwiązań technologicznych, szczególnie w zakresie obsługi technicznej e-pojazdów. Choć konstrukcja silników samochodów elektrycznych jest mniej skomplikowana, to ich serwisowanie obejmuje zupełnie nowy zakres prac i czynności obsługowych. O tym, jak powinno wyglądać mówi Ewa Paprocka, menadżer produktu Würth Polska.
Auto elektryczne posiada dużo mniej części niż tradycyjny samochód. W przeciwieństwie do współczesnych silników benzynowych czy diesla, elektryczny układ napędowy nie posiada m.in. wtryskiwaczy paliwa, turbosprężarki, kompresora, filtra cząstek stałych, koła dwumasowego, zaworu EGR, a nawet rozrusznika czy alternatora. Składa się natomiast z prostego silnika elektrycznego, zestawu baterii i kilku sterowników. Oznacza to, że auto elektryczne ma zdecydowanie mniej części, co w efekcie oznacza mniejsze koszty eksploatacji.
W serwisowaniu e-pojazdów wyróżniamy obecnie trzy najważniejsze aspekty:
Bezpieczne stanowisko warsztatowe
W przypadku serwisowania pojazdów elektrycznych ogromną rolę odgrywa stanowisko warsztatowe. Oprócz podstawowego wyposażenia powinno być ono dostosowane do obsługi samochodów elektrycznych i hybrydowych oraz posiadać instrukcje stanowiskowe, również z zakresu wysokich napięć (HV). Do bezpiecznej pracy konieczne są specjalistyczne narzędzia izolowane (VDE), odpowiedni sprzęt pomiarowy oraz dodatkowe wyposażenie BHP. Wszystkie narzędzia powinny posiadać izolację (VDE). Ponadto należy używać taśm i mat izolacyjnych, a także mierników prądu stałego. Trzeba także zapewnić dostęp do sorbentu na wypadek wycieku z akumulatorów. Jest to ważne ze względu na akumulatory Litowo-Jonowe (Li-Ion), posiadające organiczny elektrolit, który w przypadku jego wydostania się może być usuwany przez pracowników ze specjalistycznym wyposażeniem. Przestrzeganie zasad BHP przy serwisie hybryd jest tym ważniejsze, iż błąd może się skończyć zapaleniem samochodu, a w skrajnych przypadkach ciężkim poparzeniem mechanika.
Głównym zagrożeniem dla osób pracujących z urządzeniami elektrycznymi jest przede wszystkim występowanie wysokich napięć i prądów. Te, w zależności od osiągniętych wartości, mogą powodować mrowienie kończyn (5 mA), skurcze (10 mA), w efekcie których trudno np. odłożyć narzędzie, migotanie komór serca i bezdech (50 mA), a nawet stanowić zagrożenie życia (80 mA). Niebezpieczeństwem jest także występowanie łuku elektrycznego, którego skutkiem mogą być poparzenia lub uszkodzenia wzroku oraz występowanie oparów trujących, stanowiących zagrożenie dla dróg oddechowych. Właśnie dlatego podstawowe zasady bezpieczeństwa w serwisie hybryd to praca w zespołach, przy użyciu odpowiednich narzędzi oraz zapewnienie warsztatowcom odpowiedniego ubrania, obuwia i rękawic.
Firma Würth Polska oferuje m.in. zestaw narządzi do samochodów elektrycznych i hybrydowych. Zawarte w zestawie narzędzia VDE są odpowiednie do prac pod napięciem do 1000 V (AC) i do 1500 V (DC), przy stosowaniu się do wszystkich zasad bezpieczeństwa. W pakiecie zawarte są m.in. wkrętaki, przedłużki, klucze, tester do badania napięcia, a także okulary i rękawice ochronne.
(ik)
Źródło i fot. Würth