Codzienne utrzymanie warsztatu lub zakładu w czystości to spore wyzwanie. Szczególnie uciążliwe jest usuwanie skapujących z różnych maszyn, pojazdów i ich części wszelkiego rodzaju cieczy, takich jak oleje, emulsje, ługi itp., które zanieczyszczają posadzkę. Tekstylna mata olejowa Mewa Multitex ma wszechstronne zastosowanie, także tam, gdzie jest tak mało miejsca i nie można wstawić normalnej wanny olejowej.
Mata Multitex waży 600 g, ma wymiary 60 x 90 cm i jest w stanie wchłonąć od 2,5 do 3 litrów cieczy. Zbierane przy pomocy maty oleje silnikowe i przekładniowe, rozpuszczalniki, smary i ługi gromadzone są w specjalnym rdzeniu maty. Tym samym jej powierzchnia zawsze pozostaje w dużym stopniu sucha. Układając kilka lub kilkanaście mat obok siebie, można zabezpieczyć także większe powierzchnie.
Mata nadaje się do wielu zastosowań:
Mewa oferuje też opcję Textilsharing, w ramach której oferuje wynajęcie maty wielokrotnego użytku. Oznacza to, iż zabrudzone maty odbierane są od klienta w ustalonych odstępach czasowych, z zachowaniem przepisów w zakresie ochrony środowiska i usuwania odpadów, następnie są one prane ekologicznie i zgodnie z ustalonym terminem ponownie dostarczane do klienta. Do bezpiecznego i uporządkowanego przechowywania mat w zakładzie lub w warsztacie Mewa udostępnia specjalnie do tego celu opracowany bezpieczny, szczelny i mobilny pojemnik SaCon. Tym samym świeże i czyste maty są zawsze pod ręką.
Mewa przejmuje całą odpowiedzialność za odpady. Jest to rozwiązanie korzystne finansowo dla zakładów i firm, pozwalające uniknąć wytwarzania niebezpiecznych odpadów, a także problemów związanych z ich usuwaniem. Mata Mewa Multitex nie jest odpadem w rozumieniu ustawy o odpadach.
(ik)
Źródło i fot. Mewa