2020-02-13

Co dalej z firmą Orzeł?

O firmie Orzeł SA z Poniatowej koło Lublina, wytwarzającej granulat gumowy, ostatni raz pisaliśmy przed niespełna pięcioma laty. Wówczas sytuacja nie wyglądała różowo, spółka znajdowała się w upadłości. Sąd Rejonowy Lublin-Wschód z siedzibą w Świdniku zatwierdził układ wraz z harmonogramem spłaty zadłużenia ponad 20 mln zł w okresie siedmiu lat.

Założyciele, rodzina Orłów, opuścili spółkę w styczniu 2018 r. Rada nadzorcza powołała dwuosobowy zarząd: prezes Monika Koszade-Rutkiewicz, członek, dyrektor finansowy Michał Stachyra. Zobowiązania układowe są spłacane terminowo. Co najważniejsze, firma działa, zatrudnia około 50 osób. Ponadto część usług wykonują firmy zewnętrzne (outsourcing).

Orzeł SA przerabia rocznie ponad 20 tys. ton opon. Kluczem do rentowności jest wydajność. Do Poniatowej od różnych dostawców trafia ogumienie osobowe i ciężarowe. Opony ciężarowe zawierają więcej naturalnego kauczuku, a mniej kordu tekstylnego, co przekłada się na wyższa jakość otrzymywanego granulatu. W ub.r. popyt przekraczał możliwości produkcyjne zakładu, dlatego część zamówień nie mogła zostać zrealizowana.

Poza granulatem o różnych frakcjach towarem jest drut stalowy oraz tekstylia. Innowacyjnym produktem w ofercie jest DroGum - modyfikator asfaltu na bazie wzbogaconego pyłu gumowego, służący do poprawy parametrów nawierzchni mineralno-asfaltowych.

Więcej informacji o firmie Orzeł SA już w lutowym wydaniu Przeglądu Oponiarskiego.

Tekst i fot. Jacek Dobkowski

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2025 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń