2020-01-02

Iveco w Rajdzie Dakar

Trwają przygotowania do Rajdu Dakar - najbardziej ekstremalnej imprezy tego typu na świecie, która w 2020 r. po raz pierwszy odbędzie się w Arabii Saudyjskiej. Będzie to również nowy początek dla Petronas Team De Rooy Iveco, który wraz z czterema nowymi kierowcami przymierza się do zajęcia miejsca na podium.

W 42. edycji Rajd Dakar przenosi się z Ameryki Południowej na Bliski Wschód, gdzie będzie rozgrywany wśród niezwykłych i zróżnicowanych krajobrazów Arabii Saudyjskiej. Trasa liczy 7500 km, z czego 5000 km przypada na odcinki specjalne. Królową Dakaru 2020 jest pustynia, przez którą wiedzie 75 proc. trasy. Będzie to trudny sprawdzian umiejętności jazdy i nawigacji dla kierowców, którzy zmierzą się ze wszystkimi rodzajami piaszczystego podłoża.

Petronas Team De Rooy Iveco z trzema ciężarówkami Iveco Powerstar i jednym Trakkerem również zmierzy się z ekstremalnymi trasami rajdu. Już dziewiąty rok z rzędu Iveco będzie oficjalnym dostawcą pojazdów, silników i części zamiennych dla zespołu. Ciężarówki są wyposażone w silniki Iveco Cursor 13 o mocy do 1000 KM, specjalnie zaprojektowane przez FPT Industrial. tj. dział CNH Industrial odpowiedzialny za zespoły napędowe.

- Zespół Iveco nie może się doczekać startu w Rajdzie Dakar, który po raz pierwszy zostanie zorganizowany w Arabii Saudyjskiej - powiedział Thomas Hilse, prezes marki Iveco. - Nasze samochody ciężarowe znów zaprezentują swoją nadzwyczajną niezawodność w najtrudniejszym terenie, w tym w ciężkich pustynnych warunkach. Dysponując mocnymi zespołami napędowymi FPT Industrial, liczymy oczywiście na miejsce na podium. W tym roku mamy zaszczyt przedstawić zupełnie nowy zespół kierowców, którzy zaimponowali nam swoim wielkim entuzjazmem i duchem pracy zespołowej. Mogą oni także liczyć na fachową pomoc i rady ze strony Gerarda de Rooya.  Obiecuję, że będziecie podziwiać determinację zespołu, z jaką podejmuje się on nowego wyzwania, by dotrzeć do granic własnych możliwości. Oni są nie do powstrzymania - jak Iveco.

Janus van Kasteren jr jest kierowcą terenowym. W rajdzie Dakar już po raz trzeci wystartuje samochodem Iveco Powerstar Evo 3 (pojazd nr 505), z pilotem Marcelem Snijdersem i mechanikiem Darkiem Rodewaldem. Będzie się starał wykorzystać doświadczenia zdobyte w poprzednich edycjach, w których kilkukrotnie był klasyfikowany w pierwszej dziesiątce.

Albert Llovera, były narciarz olimpijski, ściga się w rajdach samochodowych, mimo że jest sparaliżowany od pasa w dół. W Dakarze debiutował w 2014 r. i od tego czasu wziął udział już w czterech edycjach. Będzie kierowcą drugiego Iveco Powerstar Evo 3 (nr 517), który został specjalnie przystosowany do jego potrzeb. Razem z nim pojadą pilot Ferran Marco Alcayna i mechanik Marc Torres.

Vick Versteijnen zdobywał doświadczenie, prowadząc ciężarówki w dwóch edycjach rajdu Dakar. Gdy debiutował w 2015 r., mimo poważnych problemów z samochodem, udało mu się dotrzeć do mety. Uczestniczył także w Morocco Desert Challenge w 2018 i 2019 r. W Iveco Powerstar Evo 2 (nr 522) towarzyszyć mu będą pilot Teun van Dal i mechanik André van der Sande.

Michiel Becx weźmie udział w rajdzie Dakar po raz pierwszy jako kierowca samochodu ciężarowego. Zadaniem załogi Trakkera (nr 531) - w której skład wejdą także najbardziej doświadczony mechanik w zespole, Bernard den Kinderen oraz pilot Edwin Kuijipers - będzie zapewnienie szybkiej pomocy technicznej oraz dostarczanie części zamiennych pozostałym załogom.

(ik)

Źródło i fot. Iveco

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń