System kamer Continentala
Jednym z wyzwań zautomatyzowanej jazdy jest bezpieczne przechodzenie z trybu automatycznego do ręcznego prowadzenia pojazdu. Aby to osiągnąć, niezbędne jest zapewnienie zarówno widoku drogi przed pojazdem, jak i widoku wnętrza. Dlatego Continental opracował system, który umożliwia równoczesne monitorowanie sytuacji na drodze przed pojazdem, jak i zachowania kierowcy, dzięki czemu kontrola nad prowadzeniem auta jest przekazywana w bezpiecznych warunkach.
Na podstawie danych zebranych z zewnątrz oraz z wnętrza pojazdu powstaje model otoczenia przedstawiający sytuację na drodze, zachowanie innych uczestników ruchu drogowego oraz stan kierowcy samochodu. Bezpieczne przekazanie kontroli może odbywać się tylko w momencie, gdy informacje z otoczenia są zgodne z danymi otrzymanymi z wnętrza pojazdu. Continental opracował odpowiednie rozwiązanie w postaci systemu składającego się z kamery na podczerwień, skierowanej do wnętrza pojazdu oraz kamery skierowanej na zewnątrz. System monitoruje więc sytuację na drodze przed pojazdem, jak i zachowania kierowcy. Dzięki temu możliwie jest bezpieczne przejście z trybu automatycznego do ręcznego prowadzenia pojazdu.
System kamer pokazuje m.in., czy kierowca jest skupiony, czy zdekoncentrowany, czy odwrócił się do dzieci na tylnych siedzeniach, czy używa smartfonu oraz czy jego ręce znajdują się na kierownicy. Informacje te są analizowane w czasie rzeczywistym przez specjalne oprogramowanie, dzięki czemu system oblicza, kiedy może oddać kierowcy kontrolę nad pojazdem.
- Dzięki nowemu systemowi kamer kierowca wie, co dzieje się z pojazdem, a pojazd - co dzieje się z kierowcą. Ostatecznie sprowadza się to do zaufania: kierowca może mieć pewność, że technologia nie zwróci mu nagle kontroli bez ostrzeżenia, ale odbędzie się to zgodnie z jasnymi i zrozumiałymi kryteriami - powiedział Georg Binder, kierownik jednostki biznesowej Strategy & Planning, Advanced Driver Assistance System w Continental.
Niezbędny komponent zautomatyzowanej jazdy
Continental ma w swojej ofercie liczne systemy kamer, dlatego może zaoferować różne opcje wdrażania takiej funkcji zgodnie z wymaganiami klienta. Oprócz rozwiązań modułowych możliwe jest również wykorzystanie istniejących przestrzeni instalacyjnych. Na przykład, kamerę Road AND Driver™ umieszcza się za przednią szybą pojazdu, pod lusterkiem wstecznym. Instaluje się ją w tym samym miejscu, w jakim znajduje się istniejąca kamera, której obiektyw jest skierowany na drogę i która dostarcza dane dla zaawansowanych systemów wspomagania kierowcy. Kamery stanowią integralną część sieci czujników umożliwiających zautomatyzowaną jazdę. Nową generację kamer cechują doskonałe parametry pracy po zmroku i wysoka rozdzielczość obrazu do ośmiu megapikseli, co pozwala na jeszcze wcześniejsze wykrywanie ruchomych obiektów na trasie pojazdu. W przetwarzaniu danych obrazu stosuje się sieci neuronowe, które mogą być skalowane w celu dopasowania do dostępnego sprzętu.
Zastosowanie kamery wewnętrznej, wykrywającej położenie kierowcy, kierunek jego spojrzenia i umiejscowienie jego rąk, jest niezbędne do wprowadzenia na drogi samochodów wyposażonych w tryb autonomicznej jazdy. Kierowcy muszą być pewni, że pojazd przekaże im kontrolę nad prowadzeniem tylko wtedy, gdy będą gotowi na jej przejęcie.
Monitorowanie wnętrza wspomaga systemy bezpieczeństwa
Dane z kamery wewnętrznej nie są wykorzystywane tylko w celu bezpiecznego przekazywania prowadzenia pojazdu. Z pomocą funkcji Occupant Safety Monitor™ można je również wykorzystywać do regulacji działania pasywnych systemów, takich jak pasy bezpieczeństwa i poduszki powietrzne. Co ważne, obraz wnętrza auta z kamery Road AND Driver™ jest analizowany na bieżąco, ale nie jest nigdzie zapisywany. - Skupiamy się wyłącznie na interpretowaniu sytuacji panującej w pojeździe w celu zwiększenia bezpieczeństwa przebywających w nim osób oraz innych użytkowników dróg - dodał Andreas Forster, menadżer ds. technologii następnej generacji w dziale Passive Safety & Sensorics.
Monitorowanie zachowania kierowcy - część przyszłych norm Euro NCAP
Organizacja ochrony konsumentów Euro NCAP poruszyła temat monitorowania kierowcy i tzw. monitorowania dzieci w zamkniętych pojazdach, w celu zwiększenia bezpieczeństwa ruchu drogowego i przyczynienia się do realizacji Wizji Zero - przyszłości bez ofiar śmiertelnych, bez poszkodowanych i bez wypadków na drogach. Dekoncentracja, zmęczenie i pozostawienie małych dzieci lub śpiących niemowląt w samochodzie to zagrożenia, które można zminimalizować za pomocą nowego systemu kamer Continentala.
Dokładne scenariusze, które będą uwzględniane w przyszłych przepisach Euro NCAP, nie zostały jeszcze w pełni określone. Wiadomo już jednak, że producenci aut będą dostosować samochody do tego typu nowych norm już w 2020 lub 2022 r. Kamera Road AND Driver™ będzie wówczas dostępna na rynku - rozpoczęcie jej seryjnej produkcji jest planowane na 2021 r. W tym czasie na drogach powinny pojawić się już zautomatyzowane pojazdy wyposażone w systemy kamer do monitorowania drogi i wnętrza.
(ik)
Źródło i fot. Continental
