2019-11-25

Fleet Market za nami

Targi Fleet Market 2019 to duża impreza biznesowo-motoryzacyjna, a zarazem okazja, by pokazać nowości i premiery, szczególnie te skierowane do flot. Przyciąga co roku wiele osób z branży biznesu, flot i motoryzacji. Wystawcy starają się przyciągnąć odwiedzających atrakcyjnym stoiskiem, obecnością ekspertów i handlowców, a nawet czymś miłym dla podniebienia. Ta impreza to świetna okazja, by przyjrzeć się motoryzacyjnym premierom w miłej, branżowej atmosferze.

W tym roku premier było 19. Niemal dwadzieścia aut to gorące nowości, a wśród nich bardzo ciekawe auta, o których trudno powiedzieć, że to auta flotowe. Wśród nich m.in. Land Rover Defender, Ford Ranger Raptor, czy MINI Cooper SE. Ten ostatni, to auto elektryczne – i nawet na tych Targach wyraźnie widać, że producenci stawiają na napęd elektryczny. Świadczy o tym niezwykle liczna reprezentacja samochodów zelektryfikowanych lub nawet w pełni elektrycznych. W tej drugiej grupie znalazły się np. Hyundai Ioniq Electric, Peugeot e-208, Opel Corsa-e, DS 3 Crossback E-Tense, czy wspomniany MINI Cooper SE.

Hybrydy zawitały również do samochodów, które nie miały wcześniej takich odmian w ofercie. Przykładem jest Subaru Forester z układem mild hybrid - e-Boxer. Nie zabrakło także plug-inów, a wśród nich Forda Explorera czy Opla Grandland X PHEV. Grupa PSA postawiła na elektryfikację w zasadzie w całym swoim portfolio, prezentując miejskie maluchy na prąd, ale także DS 7 Crossback E-Tense 4x4 i wymienionego już DS 3 w odmianie elektrycznej.

 

Ford przeniósł kierowców w nową erę motoryzacji - pierwsze skrzypce grały zelektryfikowane modele. Ford Explorer Plug-In Hybrid, czyli wielki SUV prosto z USA, nowa Kuga i bojowy Ranger Raptor. Ford chce sprostać nadciągającym trendom i jeszcze przed końcem 2020 roku będzie dysponował gamą 14 nowych pojazdów korzystających z prądu. Jednym z pionierów fali e-Fordów jest pokazany pierwszy raz w Polsce Explorer Plug-In Hybrid. Specjalnie sprowadzony z USA do Warszawy na Fleet Market model swoją gigantyczną sylwetką zawieszoną na 20-calowych kołach robił niesamowite wrażenie. Nawet umazany błotem Ranger Raptor, który nie jest ułomkiem wydawał się być w cieniu tego ponad 5-metrowego kolosa. Nowy Ford Kuga to zdecydowanie bardziej przyziemny SUV. W Polsce pojawi się wiosną 2020 roku. Producent podkreśla, że ten model ma być przede wszystkim najbardziej zaawansowanym technologicznie autem koncernu w całej dotychczasowej historii. A świadczyć o tym może choćby podejście do napędów. Nowa Kuga jest pierwszym pojazdem Forda, oferowanym z systemem hybrydowym ładowanym z gniazdka, systemem miękkiej hybrydy i pełnym hybrydowym układem napędowym.

Podczas targów Renault zaprezentował nowy Renault Captur, które jest prekursorem na rynku miejskich SUV-ów. Samochód szybko stał się bestsellerem w swojej klasie, zarówno we Francji, jak i w innych krajach europejskich. W latach 2013-2018 był również najlepiej sprzedającym się autem w swojej klasie w Polsce. Nowa odsłona pojawi się w polskich salonach w styczniu 2020 r. Captur przeszedł prawdziwą rewolucję, która wyniosła go na zupełnie nowy poziom technologiczny i jakościowy. Parametry użytkowe są godne modeli z wyższego segmentu. Nowy Captur będzie również pierwszym modelem Renault wyposażonym w hybrydowy napęd E-TECH Plug-in, skonstruowany na bazie technologii opracowanej przez Renault w ramach Aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi. Nowy Captur został wyposażony w nowy system multimedialny EASY LINK z łącznością online i ekosystem Renault EASY CONNECT. Captur, podobnie jak nowe Clio, jest jednym z pierwszych modeli z segmentu B z tak szeroką ofertą systemów wspomagania prowadzenia. Dzięki nim będzie w przyszłości możliwa jazda autonomiczna.

Dla miłośników aut japońskich premiery i nowości zaprezentowała Toyota oraz Lexus. Na stoisku mogliśmy zobaczyć C-HR po liftingu, kombivana PROACE City, nową Corollę Trek, która zastępuje Aurisa Freestyle, a fani Lexusa mogli obejrzeć z bliska model RX po liftingu, który wreszcie wprowadził obsługę Apple CarPlay i Android Auto.

Fleet Market to również tradycyjnie szereg konferencji z udziałem ekspertów z Polski i z zagranicy, zakończone debatą na temat: „Rynek motoryzacyjny i biznesowy po wprowadzeniu samochodów elektrycznych i nowych norm emisji CO₂”, którą poprowadzili Jakub Faryś – Przewodniczący Liaison Committee – ACEA, Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wraz z Juliuszem Szalkiem – dziennikarzem motoryzacyjnym. Według przyjętych dla całej Unii Europejskiej nowych norm, emisja CO2 musi zostać radykalnie obniżona we wszystkich grupach pojazdów: osobowe do 2025r. - 15 proc., do 2030r. - 37,5 proc. Lekkie dostawcze: do 2025 r. - 15 proc., do 2030 r.- 31 proc., ciężarowe: do 2025 r. - 15 proc., do 2030 r. - 30 proc. Wymagania, które - jak zgodnie oceniają fachowcy ale też szefowie firm motoryzacyjnych - będą bardzo trudne do spełnienia. W idealnym świecie pewnie byłoby tak, że regulator proponuje rozwiązania możliwe do spełnienia i w dodatku korzystne dla branży motoryzacyjnej i społeczeństwa. Ale rzeczywistość nie jest niestety tak różowa i jest znacznie bardziej skomplikowana. Liczymy wciąż na to – zgodnie z oczekiwaniami branży, aby legislacja była jak najbardziej przyjazna. Podnosimy argumenty, że w sektorze motoryzacyjnym w Europie pracuje 12 milionów osób, a w jego otoczeniu zatrudnienie znajduje kolejne kilkadziesiąt milionów.

I na zakończenie warto odnotować obecność na Targach stoiska Premio Opony – Autoserwis. Sieć Premio od początku swojego istnienia związana jest z firmą Goodyear, dlatego w punktach sieci oferowane są przede wszystkim opony marek należących do tego amerykańskiego koncernu: Goodyear, Dunlop, Fulda, Sava czy polska Dębica. I te opony były eksponowane w boksie Premio.

Z kolei w boksie BMW reklamowana była opona Michelin Pilot Sport 4 S, która zastąpiła zbierający bardzo dobre recenzje model Pilot Super Sport, trafiający na pierwsze wyposażenie nie tylko do mocnych odmian BMW i Mercedesa, ale także do modeli takich marek jak Ferrari, Porsche czy Bentley. Letnia opona Michelin Pilot Sport 4S dostępna jest w 35 rozmiarach, w szerokościach od 225 mm do 345 mm, o profilu od 30 do 45, oraz średnicy obręczy 19-20 cali. Homologowana przez Mercedes-AMG i Ferrari. Nowe modele wyposażone w nową oponę MICHELIN Pilot Sport 4S to m.in. Ferrari GTC4 Lusso 2016 i Mercedes AMG E63 2017 i E43 2017 klasy E.

Warto było podejrzeć, jakie opony trafiały na pierwsze wyposażenie prezentowanych aut. I tak nowa generacja Renault Captura była „obuta” w gumy Goodyear Efficientgrip 215/55 R18 99 V XL, FP. Opel Corsa-e miał Micheliny Primacy 3 205/55 R19. Nowy Ford Kuga zaś został wyposażony w nieco mniej znane opony Maxxis bravo 225/55/R19. Przypomnijmy, że Maxxis to jeden z czołowych producentów opon na świecie (mieści się w pierwszej dziesiątce). Historia marki sięga lat sześćdziesiątych XX wieku i ma swój początek na Tajwanie, potem w szybkim tempie odniosła sukces na światowym rynku ogumienia. Dziś sieć dystrybucyjna marki obejmuje 150 krajów na wszystkich kontynentach. W początkowym okresie działalności przedsiębiorstwo skupiało się na produkcji opon oraz dętek rowerowych i pomimo niezwykle prężnie rozwijającego się przemysłu motoryzacyjnego, nadal pozostaje kojarzone w dużej mierze z branżą rowerową. Maxxis wyposaża w swoje opony rowery takich światowych marek jak Giant, Merida, Yeti, Cannondale oraz Iron Hourse.

Tekst i fot. B. Husejnow

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń