Podsumowanie GP USA

Valtteri Bottas z Mercedesa wygrał Grand Prix USA po jeździe na dwa pit stopy, a jego zespołowy partner Lewis Hamilton zapewnił sobie szósty tytuł mistrza świata, dzięki drugiej lokacie wywalczonej po jeździe na jeden pit stop. Jak to często miało miejsce na Circuit of the Americas, w całej stawce zastosowano szereg zróżnicowanych strategii, a pierwsza trójka toczyła pełną napięcia walkę taktyczną aż do samej mety.

Kluczowe momenty

• V. Bottas wystartował z pole position, ale po drugim pit stopie spadł za zjeżdżającego tylko raz zespołowego kolegę. Fin wykorzystał przewagę świeżych opon i w końcówce wyścigu odzyskał prowadzenie.

• L. Hamilton jako jeden z pięciu kierowców z pierwszej dziesiątki na starcie rozpoczął rywalizację na pośrednich oponach, ale wykonał dłuższy od rywali pierwszy przejazd. Założył twardą mieszankę, realizując strategię jednego pit stopu - która wymagała perfekcyjnego zarządzania ogumieniem.

• Max Verstappen z Red Bulla przez większość wyścigu toczył taktyczną walkę z Bottasem, realizując podobną strategię dwóch pit stopów według schematu pośrednie/twarde/pośrednie. Jednak nie był w stanie wyprzedzić w końcówce Hamiltona i zajął trzecie miejsce.

• Czwarty na mecie Charles Leclerc z Ferrari zastosował inną strategię dwóch postojów, korzystając ze wszystkich trzech nominowanych mieszanek. Podczas ostatniego przejazdu, wykonanego na miękkim ogumieniu, uzyskał najlepszy czas okrążenia w wyścigu i dzięki temu zdobył dodatkowy punkt.

• Za nim piąte miejsce zajął Alexander Albon z Red Bulla, który po wczesnym pit stopie na pierwszym okrążeniu - spowodowanym kolizją - spadł na ostatnie miejsce. Ostatecznie jako jedyny kierowca w stawce wykonał trzy zjazdy na zmianę opon.

• Robert Kubica nie zdołał niestety ukończyć wyścigu o Grand Prix USA w Austin. Na 30. okrążeniu Polak zjechał do alei serwisowej i nie wrócił już na tor. Przyczyną były prawdopodobnie problemy w systemie hydrauliki.

• W pierwszej szóstce zastosowano aż pięć różnych strategii, co jest potwierdzeniem różnorodności pod względem doboru opon podczas Grand Prix USA.

• Ciepłe warunki podczas wyścigu przypominały te panujące w sobotę i miały wpływ na zachowanie opon, premiując twardsze mieszanki.

Osiągi poszczególnych mieszanek

• twarda C2: to mieszanka kluczowa w wyścigu - skorzystali z niej wszyscy, poza A. Albonem. Hamilton wykonał na niej imponujący drugi przejazd, liczący 32 okrążenia - próbując wygrać wyścig, jadąc na jeden pit stop;

• pośrednia C3: tylko czterej kierowcy nie skorzystali w ogóle z tej mieszanki. Pierwsza piątka na mecie wystartowała do wyścigu na tym ogumieniu;

• miękka C4: wykorzystana w końcówce wyścigu przez kilku kierowców, do sprinterskiego finiszu lekkim samochodem. Leclerc uzyskał na niej najlepszy czas okrążenia, kończąc zmagania na czwartej pozycji.

- Szczególnie pełne napięcia były ostatnie okrążenia, kiedy wszyscy chcieli się przekonać, czy Lewis Hamilton zdoła wygrać wyścig po jeździe na jeden pit stop - walcząc z rywalami na znacznie świeższym ogumieniu - powiedział Mario Isola, szef działu wyścigów samochodowych Pirelli. - Nie udało mu się stanąć na najwyższym stopniu podium, ale wciąż była to widowiskowa walka ze strategią w roli głównej.

(ik)

Źródło i fot. Pirelli