Od redaktora
Planowaliśmy to od pewnego czasu. Chodzi o naszą nową szatę graficzną. Mam nadzieję, że w wersji klejonego grzbietu wyglądamy jeszcze ładniej i poważniej. Wychodzimy bowiem z założenia, że zawsze trzeba równać do najlepszych, dawać więcej z siebie od innych, być zawsze na topie. Chodzi mi nie tylko o graficzną stronę naszego magazynu, ale także o jej zawartość, która jest dla nas i dla naszych Czytelników niezmiernie ważna. Powiem więcej, naszym obowiązkiem jest podnoszenie poziomu edytorskiego Przeglądu. Mam nadzieję, że docenicie te nowe walory naszego pisma.
A wracając do meritum, czyli zawartości numeru wrześniowego (jak ten czas szybko leci!). Niedawno przygotowywaliśmy numer styczniowy a tu już jesień i kolejny sezon przekładkowy. Najpierw jednak - jak co roku - na pola wyjechały duże maszyny na wielkich kołach, czyli zaliczyliśmy kampanie związane ze żniwami i wykopkami. Przy dużych gabarytach jest niekiedy sporo roboty szczególnie z naprawami uszkodzeń tego typu ogumienia. Sporo ciekawych rzeczy z zakresu m.in. opon rolniczych będzie można zobaczyć w odbywających się corocznie w Bednarach k. Poznania targach Agroshow (22 -25.09).
Jak to na początku jesieni pojawiają się nowości jesienno-zimowe, ale nie tylko także te do innych pojazdów, jak chociażby rowery crossowe, czy motocykle żużlowe. Okazuje się, że do tej ostatniej dyscypliny brakowało ostatnio opon wytwarzanych przez czeską firmę Mitas, mającą tak ogromne doświadczenie w tej dziedzinie. Jak się dowiedzieliśmy chwilowe zawirowania z brakami już są za nami, ponieważ produkcję wznowiono pod nowym szyldem. Firmę Mitas przejął szwedzki Trelleborg i wszystko powinno wrócić do normy.
Kobieta w serwisie? To już nie temat na artykuł "katastroficzny". Otóż coraz więcej pań samodzielnie jeździ do serwisów wymieniać i naprawiać opony. Co ciekawe coraz więcej kobiet prowadzi własne serwisy ogumienia czy ogólno samochodowe. Bywa, że panie są obecnie niekiedy lepsze, a z pewnością dorównują wiedzą i fachowością, nam mężczyznom i to zdawałoby się w tak męskiej kiedyś dziedzinie jak motoryzacja. Dlatego nie bądźmy zdziwieni, gdy w serwisie oponiarskim przywita nas pani - właścicielka takiegoż biznesu.
Na koniec chciałbym wrócić do naszej nowej szaty graficznej. Po wrześniowym wydaniu i po kolejnych oczekuję sygnałów i ocen. Czy zmiana jest dobra i czy nie potrzebne są jeszcze inne korekty.
Sławomir Górzyński
