W BRANŻY: Leasing w 2016 roku, prognozy na 2017

Znakomite wyniki

 

Tak jak rok wcześniej, także w 2016, branża leasingowa zanotowała wzrost przekraczający 16 proc, dokładnie wyszło 16,6. To m.in. zasługa mikrofirm i małych firm, które leasingują pojazdy i maszyny. Prognozy Związku Polskiego Leasingu (ZPL) na br. zakładają 16,5-procentowy ruch w górę. To podstawowe informacje z konferencji prasowej ZPL w Warszawie.

Andrzej Krzemiński, przewodniczący Komitetu Wykonawczego ZPL zwrócił uwagę, że wyniki samego leasingu były jeszcze lepsze - 20,3 proc. Ogólny rezultat pociągnęła w dół pożyczka, w jej przypadku roczna dynamika spadła do -4,4 proc., na co największy wpływ miało wyhamowanie od stycznia do czerwca głównie za sprawą przerwy w wydatkowaniu środków unijnych. Jednak pożyczka odgrywa niewielką rolę, finansowanie 7 mld zł, podczas gdy leasing 51 mld zł, ogółem 58,1 mld zł.

Leasing staje się coraz ważniejszym źródłem finansowania polskich przedsiębiorstw. Na tyle ważnym, że na koniec ubiegłego roku łączna wartość aktywnego portfela branży leasingowej 105,1 mld zł (leasing plus pożyczka) była niewiele mniejsza od salda kredytów inwestycyjnych udzielonych firmom przez banki, wynoszącego 114,5 mld zł.

Podstawa to niewielkie firmy

Marcin Nieplowicz, dyrektor ds. statystyki i monitorowania rynku ZPL, wyjaśnił dlaczego branża leasingowa ma się tak dobrze, skoro równocześnie inwestycje w kraju spadają. Wytłumaczenie wynika ze struktury klientów firm leasingowych. Prawie trzy czwarte z nich stanowią mikro- i małe firmy, o rocznym obrocie do 20 mln zł, działające na rynku lokalnym, regionalnym, co najwyżej krajowym. Mały jest udział administracji centralnej, samorządowej, również klientów indywidualnych. W niedużych firmach decyzje o nakładach, przede wszystkim w ruchomości, zależą bardziej od spodziewanej koniunktury, niż od absorbcji środków unijnych. A jeśli chodzi o inwestycje w gospodarce, mamy bardzo duże wykorzystanie zdolności produkcyjnych 81-82 proc. Utrzymanie tego poziomu będzie wymagało inwestycji. Oczywiście do rozruszania inwestycji przyczynią się także środki unijne z perspektywy 2014-20, które zaczęły być wypłacane od grudniu 2016 r.

Podstawa to pojazdy

Struktura finansowania przedmiotów jest taka, że największy udział (42,1 proc.) przypada na auta osobowe, dostawcze i ciężarowe do 3,5 t dopuszczalnej masy całkowitej. Jak zerkniemy nieco głębiej w statystykę, okaże się, iż dominują tu auta osobowe (82 proc.). Drugi duży segment (29,7 proc.) tworzy transport ciężki. Poza ciężarówkami, przyczepami, naczepami w tej grupie znajdują się także autobusy, samoloty, statki, środki taboru kolejowego.

W obu - uprośćmy sprawę - motoryzacyjnych kategoriach zanotowano poważne wzrosty, odpowiednio o 30,9 proc. oraz o 27,7 proc. W przypadku mniejszych pojazdów, do 3,5 tony, dobry wpływ wywiera zwiększanie się popytu krajowego, poprawiająca się sytuacja finansowa przedsiębiorstw, dobre nastroje konsumentów. W ciężarówkach liczy się bardziej co innego, mianowicie wymiana używanego taboru na nowy z normą Euro 6, oraz rozwój strefy euro, z czym wiąże się wzrost polskiego eksportu. Leasing nie jest oczywiście wyjątkiem, bo znacznie lepiej niż w 2015 r. sprzedawały się w Polsce nowe samochody, zarówno osobowe, jak i ciężarowe.

Trzecim znaczącym „kawałkiem tortu” są maszyny i urządzenia, w tym informatyczne (26,4 proc.). Tutaj ZPL zanotował niewielki spadek obrotów (-3,4 proc.). Większy (-49,6 proc.) dotyczył marginalnego segmentu nieruchomości. Taka mała łyżeczka dziegciu.

Perspektywy dla leasingu na ten rok są dobre, co wiąże się z kondycją polskiej gospodarki. Bezrobocie spadło do 8,3 proc., zatrudnienie jest rekordowe. Korzystny jest stabilny rozwój gospodarek strefy euro, szczególnie przesunięcie struktury ich wzrostu z usług na konsumpcji na produkcję i eksport. Pojazdy lekkie i ciężkie będą - nomen omen - motorem wzrostu polskiego leasingu.

Podstawa do diesle

Zbiorowym członkiem ZPL jest Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP). Ubiegły rok PZWLP na pewno może zaliczyć do udanych, tempo rozwoju osiągnęło 11,5 proc. i rosło w każdym kolejnym kwartale. Zdecydowana większość kontraktów (89,6 proc.) dotyczy kompleksowej usługi full serwis leasing (FSL), obejmującej np. serwisowanie ogumienia. Ponad 70 proc. całego parku aut to diesle. Udział samochodów ekologicznych, hybrydowych i elektrycznych,  szybko rośnie, ale nadal to zaledwie 0,3 proc.

- Ważna jest liczba stacji, ale także szybkość ładowania, cztery-pięć godzin to stanowczo za długo - stwierdził Leszek Pomorski z zarządu PZWLP.

Tekst i zdjęcie: Jacek Dobkowski

Zobacz cały numer PO 3/143 (Marzec 2017)

drukuj  
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń