Jaką część działalności Państwa serwisów stanowią usługi pozaoponiarskie? Które z dodatkowych usług zakładów oponiarskich mają największe wzięcie, a które są najbardziej intratne? |
Beata Pieróg, Gummi Serwis, Maków Podhalański:
- Jesteśmy firmą stricte oponiarską. Przede wszystkim sprzedajemy więc opony nowe, bieżnikowane, używane oraz naprawiamy i remontujemy ogumienie metodą „na zimno” i przy zastosowaniu termopresu. W związku z tym, że opona jest integralną częścią koła, podejmujemy się również prostowania i spawania felg. Zazwyczaj przywracamy do użytku felgi aluminiowe, rzadziej oczekuje się od nas remontów stalówek. Oczywiście, obsługujemy także czujniki TPMS - od instalacji i programowania po klonowanie. Czynności dotyczące czujników obejmują wszystko, co umożliwia właściwe funkcjonowanie systemów kontroli ciśnienia w oponach i po prostu jak najlepiej służy kierowcom. Zleceń na te wszystkie usługi nam nie brakuje, więc nie musimy chwytać wszystkich srok za ogony - poszerzenie oferty o drobne, szybkie naprawy mechaniczne czy inne usługi pozaoponiarskie w ogóle nas nie interesuje.
Tadeusz Tomaszewicz, Serwis Opon „Tomaszewicz”, Giżycko:
- Poza typowo oponiarskimi, do naszych usług należy uzupełniające się z nimi prostowanie felg aluminiowych i stalowych. Naprawiamy także mechanikę, zawieszenia, hamulce, systemy klimatyzacyjne. Ale jeśli klient prosi o taki drobiazg, jak wymiana żarówki, to też mu nie odmawiamy. Wprowadzenie konkretnego pakietu napraw elektrycznych uniemożliwia nam jednak niemożność znalezienia na naszym rynku odpowiedniego fachowca. Głównie żyjemy jednak z usług oponiarskich, które stanowią 70 proc. całej naszej działalności i związane są z obsługą: aut osobowych, busów, ciężarówek, a także pojazdów oraz urządzeń przemysłowych i rolniczych. Spośród usług dodatkowych od wiosny do jesieni największe wzięcie mają, a w konsekwencji największe dochody przynoszą prace związane z systemami klimatyzacyjnymi. Na bieżąco najbardziej opłacalne są zaś naprawy hamulców i zawieszeń.
Zbigniew Gurski, Autoserwis, Jelenia Góra:
- Naszą oponiarską działalność wspieramy obsługą klimatyzacji i szybkimi naprawami. Do tych ostatnich należą remonty mechaniczne i układów elektrycznych. Są to zamawiane przez okrągły rok, a co za tym idzie najpopularniejsze, a jednocześnie najbardziej dochodowe spośród naszych usług pozabranżowych. Wszystkie te dodatkowe usługi to znaczna, bo wynosząca około 40 proc. część pełnej działalności serwisu. Można śmiało powiedzieć, iż są one bardzo istotnym uzupełnieniem naszego handlu oponami, bieżących napraw wulkanizacyjnych oraz akcji przekładek ogumienia w osobówkach i busach na sezony wiosenno-letni i jesienno-zimowy. W ogóle nie zajmujemy się zaś naprawami felg. Jeżeli jest taka potrzeba, kierujemy klienta do robiącej to firmy.
Marcin Gagacki, Auto-Mag, Bydgoszcz:
- Moja firma świadczy usługi samochodowe w pełnym zakresie - od napraw mechanicznych, powypadkowych pojazdów, poprzez prace blacharsko-lakiernicze, diagnostykę komputerową, konserwację klimatyzacji, po serwis oponiarski. Ważną częścią naszej działalności jest obsługa oraz budowa aut wyścigowych i rajdowych. W przeszłości podchodziłem do tego hobbystycznie, teraz jest to wpisane w wizerunek przedsiębiorstwa. Od początku istnienia zakładu dominantą w usługach była mechanika pojazdowa i tak pozostało do dziś. Autami, które obsługujemy i tworzymy od podstaw, zajmuje się kilkunastu wysokiej klasy uniwersalnych pracowników. Takich, którzy nie ograniczają się do swojej specjalizacji, lecz, gdy trzeba, potrafią zastąpić fachowców z innych dziedzin usług motoryzacyjnych.
Tomasz Horst, HTgum Serwis Ogumienia, Krapkowice:
- Około 40 proc. naszej działalności to tzw. fast-fity - szybkie naprawy systemu hamulcowego, układu wydechowego, zawieszenia, klimatyzacji, amortyzatorów, a także wymiany olejów. W naszym rejonie popyt na te prace stale rośnie. Wygląda więc na to, że w rezultacie zwiększy się również ich udział w usługach HTgumu ogółem. Najczęściej zlecanymi nam, i z tego powodu dla nas najbardziej intratnymi usługami w ramach samych fast-fitów są z kolei remonty zawieszeń - 40 proc. wszystkich szybkich napraw. Sytuację tę możemy sobie tylko chwalić i tak rzeczywiście jest. Wszak długie pauzy pomiędzy sezonowymi wymianami opon nie są już dla firmy tak dramatycznymi okresami, jakie notowano w naszej branży w przeszłości.
Mirosław Żaczek, P W „Żaczek”, Oleśnica:
- O charakterze zakładu oponiarskiego i specyfice usług, które on świadczy, decydują warunki na lokalnym rynku motoryzacyjnym. Rynek w naszym rejonie nie pozwala na utrzymywanie się na nim wyłącznie z obsługi opon. Około 40 proc. działalności serwisu i wynikających z niej dochodów stanowią zatem: najbliższe oponiarstwu prostowanie felg, serwisowanie, uzupełnianie i bieżące naprawy klimatyzacji, remonty zawieszenia, hamulców, wymiana olejów. W ramach tych „innych” usług najczęściej robimy w klimatyzacji. Spośród pozostałych prac pozaoponiarskich żadnej nie wyróżniam. Bierze się to stąd, iż bardzo często kilka rodzajów szybkich napraw klient powierza nam równocześnie. Takie zlecenie skutkuje zaś w kompleksowym, trwającym kilka dni przejrzeniem auta i doprowadzeniem do właściwego stanu wszystkiego, co umożliwi użytkownikowi normalną, bezpieczną jazdę.
Sondę przeprowadził Rajmund Kowalski
(rajmundk@przegladoponiarski.pl)