Od redaktora
Jak podała pod koniec lutego amerykańska agencja kosmiczna NASA, astronomowie odkryli kolejne planety, które być może wyglądają jak Ziemia. Na razie trudno będzie sprawdzić, czy tak faktycznie jest, bo gwiazda, wokół której krążą, leży w odległości 39 lat świetlnych. Z prędkościami jakie rozwijają obecnie ziemskie pojazdy kosmiczne (maksymalnie 12-20 km na sekundę) lot w kierunku tej gwiazdy trwałby setki tysięcy lat. Dopóki nie nauczymy się latać w tempie zbliżonym do prędkości światła (300 tys. km/s) lub też może z prędkościami nadświetlnymi, tych i wielu innych planet, które zostały odkryte i będą w przyszłości, nie zobaczymy. No chyba żeby wysłać taką arkę z tysiącami ludzi lub może zapłodnionych embrionów, która już wracać na Ziemię nie będzie.
W każdym razie na oponach prędkości kosmicznych raczej nie osiągniemy, ale one mogą się przydać w podróżowaniu po powierzchni innych planet. Inżynierowie, naukowcy w różnych krajach opracowują koncepcje i prototypy pojazdów, które mogą już niebawem jeździć po Księżycu, czy Marsie. Polscy młodzi naukowcy z Białegostoku, Łodzi, Warszawy, Wrocławia mają w tej dziedzinie spore sukcesy.
Nowym technologiom poświęcone były też odbywające się w lutym targi Tyre Technology Expo 2017 w Hanowerze. Można było podziwiać tam ekspozycje z najnowszymi osiągnięciami w dziedzinie projektowania, produkcji opon oraz ich transportu. Przy okazji targów odbyło się szereg seminariów naukowo-technicznych, gdzie prelegentami byli pracownicy i naukowcy zatrudnieni przez największe koncerny oponiarskie. Kto był, mógł dowiedzieć się i zaobserwować, co będzie się działo w przyszłości w branży oponiarskiej (relacja na str. 14-15). Dużo interesujących informacji o wymiarze technologicznym zawiera także najnowszy artykuł naszego eksperta (str. 8-10).
Poza tym w bieżącym numerze sporo podsumowań, wyników, które osiągnęły w 2016 roku firmy oponiarskie. Generalnie wyniki te budzą w branży spory optymizm. Rynek polski, europejski a i światowy wchłonął w ub.r. więcej opon osobowych niż w ciągu 2015 roku. Troszkę gorzej było może z oponami ciężarowymi, OTR czy rolniczymi. Niemniej zeszły rok oponiarze mogą uznać za udany.
Informacje z innych części sektora motoryzacyjnego są równie budujące. Szczególnie, gdy sięgniemy do statystyk w sprzedaży aut nowych i używanych. W Polsce był to prawdziwy boom, bowiem sprzedano ponad 416 tys. aut nowych i sprowadzono około milion używanych. Dlatego też dobrze się ma sektor produkujący części zamienne, różnego rodzaju podzespoły, płyny eksploatacyjne, itd. Widać to w naszym dodatku Dobry Serwis, gdzie nasi partnerzy proponują wiele interesujących produktów, maszyn, urządzeń i rozwiązań technicznych. W Dobrym Serwisie przeczytacie także o najnowszych produktach, rozwiązaniach i trendach, jakie będą obowiązywały w 2017 roku.
Życzę więc miłej i pożytecznej lektury.
Sławomir Górzyński
