NA DRODZE: Młody nie znaczy nierozsądny
Kampania Be Good łączy pokolenia kierowców dla bezpiecznej jazdy
Młodzi kierowcy bardzo dobrze oceniają swoje umiejętności za kółkiem, choć to oni są sprawcami największej liczby wypadków powstałych z winy kierujących. Równocześnie są oni bardzo źle oceniani przez innych użytkowników dróg. Czy da się coś z tym zrobić? Poprawie tego stanu rzeczy służy m.in. kampania Be Good firmy Goodyear.
Statystyki Komendy Głównej Policji wydają się nie pozostawiać wątpliwości. Młodzi kierowcy, mający od 18 do 24 lat, którzy niedawno zrobili prawo jazdy, spowodowali w 2015 roku aż 20,4 proc. wszystkich wypadków powstałych z winy kierujących. Kierowcy poniżej 25. roku życia trzykrotnie częściej powodują wypadki niż starsi użytkownicy dróg. Czy winne są temu tylko niedoświadczenie i brawura? Bliższe przyjrzenie się problemowi uświadamia nam, że przyczyna nie jest jednoznaczna, zaś rozwiązanie - nie takie oczywiste.
- W pierwszych miesiącach po zdaniu egzaminu na prawo jazdy młodzi kierowcy poruszają się po drogach ze wzmożoną ostrożnością, a łamanie przez nich przepisów wynika raczej z braku doświadczenia i nie jest celowe - mówi Anna GancarzLuboń z Goodyeara, odpowiedzialna za kampanię Be Good. - Problemy pojawiają się w momencie, w którym zaczynają nabierać pewności siebie. Wtedy zaczyna się najbardziej niebezpieczny okres w ich karierze za kółkiem. Nic więc dziwnego, że rodzice młodych kierowców mają obawy, gdy ich dziecko zaczyna samodzielnie prowadzić samochód.
Potwierdzają to badania przeprowadzone przez firmę Goodyear w grudniu 2014 r. Pokazały one, że aż 72 proc. rodziców popiera montaż tak zwanych czarnych skrzynek w samochodach użytkowanych przez ich dzieci. Co czwarty rodzic nie czuje się bezpiecznie, gdy jego dziecko siada za kierownicą. Tymczasem okazuje się, że pierwsze nawyki dotyczące jazdy samochodem wynosimy właśnie z domu.
Rodzice przykładem
Badania australijskiej organizacji Transport Accident Commission, przeprowadzone na potrzeby kampanii „Young drivers” w 2014 roku, dowodzą, że wpływ na zachowanie młodych kierowców mają przede wszystkim rodzice. Ich styl jazdy jest bowiem wzorem dla dzieci już od najmłodszych lat. Pierwsze „lekcje nauki jazdy” odbywają się na długo przed oficjalnym kursem przygotowującym do egzaminu.
W Polsce potwierdzają to wyniki ankiety przeprowadzonej wśród licealistów przez śląską policję w maju 2014 roku. Dowiodły one, że rodzice są w dziedzinie bezpieczeństwa ruchu drogowego autorytetem. To oni modelują zachowania swoich dzieci. Aż 91 proc. zapytanych licealistów uważa, że ich rodzice są dobrymi kierowcami.
Badania przeprowadzone przez śląską policję pokazały również, że młodzi ludzie chcą przestrzegać przepisów, ale równocześnie mają wysoką skłonność do podejmowania ryzyka. Ponad 40 proc. respondentów uważa, że dzięki ryzykownym zachowaniom można się wiele nauczyć. 35 proc. młodych ludzi jest natomiast zdania, że największym problemem na drodze są kierowcy jeżdżący zbyt wolno.
Straszenie nie skutkuje
Tylko tłumaczenie zagrożeń i promowanie bezpiecznych praktyk może zmienić sytuację na polskich drogach.
- Bezpieczeństwo drogowe to bardzo trudny temat - uważa Paweł Jezierski z firmy Goodyear. - Ważny dla doświadczonych kierowców, najczęściej nudny dla młodych ludzi. Doświadczeni kierowcy również popełniają błędy, a co więcej - uważają się za mądrzejszych, stąd więcej wymagają i częściej oczekują bezwzględnego posłuchu. Uważamy, że nie tędy droga. Straszenie i zakazywanie nigdy nie przyniesie pożądanego efektu. Dlatego w kampanii Be Good wszystkich kierowców traktujemy jednakowo, dzielimy się naszą wiedzą i zachęcamy innych do dzielenia się swoimi dylematami, przemyśleniami i drivehackami.
Kampania społeczna Be Good to ciekawa forma edukowania młodych kierowców, udzielania im praktycznych porad tak, aby bezpiecznie dla siebie i innych korzystali z dróg. To akcja, której inicjatorzy i organizatorzy skupiają się na często pomijanych czynnikach bezpiecznej jazdy, takich jak zaufanie i pozytywne relacje pomiędzy rodzicami a dziećmi. Kampania łączy młodych kierowców i ich doświadczonych rodziców. W tym duchu powstał film „Jedziesz młody!”, który można obejrzeć na Youtube.
W publikacjach pod szyldem Be Good prowadzone są rozmowy z przedstawicielami kilku pokoleń o tym, jak zmienia się bezpieczeństwo na polskich drogach. Przytaczane są badania, głosy specjalistów i trenerów bezpiecznej jazdy. Celem kampanii nie jest pouczanie, karcenie czy straszenie, ale konstruktywne wspieranie poprzez udzielanie przydatnych porad. Zachęca ona również do dzielenia się swoimi drivehackami.
- Dajmy młodym się wykazać. W końcu młody nie musi znaczyć nieodpowiedzialny - konkludują organizatorzy.
W kampanię Be Good Goodyeara zaangażowali się influencerzy*, media i instytucje związane z bezpieczeństwem drogowym.
*Influencerem (m. in. blogerzy) w skrócie możemy określić osobę wpływową, mającą możliwość wpływu na decyzję czy opinię innych.
Opr. (pm), Źródło i grafika: Goodyear
