W BRANŻY: Ogumienie pojazdów Służby Celnej
Można zarobić
Celnicy mogą być klientami serwisów ogumienia, zwłaszcza jeśli chodzi o wymianę i naprawy opon. Miejsce na przechowywanie ogumienia od sezonu do sezonu zazwyczaj mają swoje, a zakupów opon dokonują w hurtowniach.
Celnicy podlegają Ministerstwu Finansów, ale z Biura Komunikacji i Promocji tegoż ministerstwa otrzymaliśmy maila, że „za stan ogumienia i zakupy na potrzeby posiadanych pojazdów odpowiadają działy logistyki izb celnych”. Trochę w tym spychotechniki, bo na przykład informacje dotyczące Służby Więziennej dostaliśmy z warszawskiej centrali, ale nie szkodzi. Skontaktowaliśmy się z Izbą Celną w Olsztynie, konkretnie z jej rzecznikiem, podinspektorem celnym Ryszardem Chudym z Wydziału Prawno-Organizacyjnego i Komunikacji Społecznej.
Najniższa cena
Izba Celna w Olsztynie - będziemy posługiwali się jej przykładem - nie serwisuje swoich pojazdów w najbardziej nas interesującym, oponiarskim zakresie. W zależności od potrzeb jest robione rozpoznanie cenowe i wybierany serwis oponiarski dający najniższą cenę za wymianę kompletu opon.
- Serwisy dokonują wymiany opon, jak również oceniają ich stan i dalszą przydatność do eksploatacji - wyjaśnia starszy rachmistrz celny Anna Hatała-Wanat z Wydziału Prawno-Organizacyjnego i Komunikacji Społecznej Izby Celnej w Olsztynie. - W załączeniu do faktury wykonawca przekazuje przygotowany w trakcie realizacji zamówienia załącznik ze stanem opon wraz z numerami rejestracyjnymi pojazdów i ich przydatnością na kolejny sezon. Zarobkiem serwisów jest koszt wymiany kompletu opon oraz ilość obsłużonych pojazdów, oraz ewentualne naprawy uszkodzonego ogumienia. Izba nie korzysta z żadnych usług dodatkowych. Izba ma swoje powierzchnie magazynowe, gdzie przechowywane są opony.
Nowe z hurtowni
Izba Celna w Olszynie wymienia opony, gdy bieżnik osiągnie 3 mm, a więc nie czeka na kodeksowe minimum 1,6 mm. Opony są użytkowane około trzech-czterech lat. Dodajmy dla porządku, że nie są zakładane ani gumy używane, ani bieżnikowane.
Samochody celników, również warmińsko-mazurskich, poruszają się po drogach utwardzonych, w około 90 proc. Rzadko zdarzają się przypadki, że nie można naprawić uszkodzenia i trzeba wcześniej wymienić oponę. Nowe opony nie są nabywane centralnie, izby celne zajmują się tym same. Izba kupuje opony w oparciu o rozpoznanie cenowe rynku, dodatkowo zamieszczając informacje na swojej stronie internetowej, przykładowo www.olsztyn.scelna.gov.pl. Źródłami zaopatrzenia są hurtownie oponiarskie. Ze względu na stosunkowo niewielki roczny budżet przeznaczony na zakup opon, izba nie prowadzi przetargów w rozumieniu ustawy z 29 stycznia 2004r. Prawo zamówień publicznych (tekst jedn. Dz. U. z 2015r., poz. 2164 z późn. zm).
Od 13 do 17 cali
Opony używane przez olsztyńską Izbę Celną są dobierane według zaleceń producentów pojazdów osobowych i dostawczych. Z racji tego, iż w Izbie jeżdżą pojazdy różnych marek oraz segmentów, zakres rozmiarów jest duży. Rozmiary zaczynają się od 155/70 R13 75T lub 79T do najmniejszych samochodów. Marki opon do tych aut to średnia półka, np. Kleber, Fulda, Barum. Z kolei w pojazdach średniej klasy są opony różnych producentów, zaczynając od Klebera, Fuldy, Baruma, jak również premium, przykładowo Goodyear, Bridgestone, Michelin w rozmiarach, przykładowo: 165/60 R14 75H, 165/65 R14 75H, 165/70 R14 81T, 175/65 R15 84T, 185/65 R15 88T, 195/65 R15 95T.
Największe opony (klasa średnia i premium) stosowane przez Izbę Celną w Olsztynie to 16-calowe: 205/55 R16 91V, 215/55 R16 93V, 215/60 R16 95V, oraz 17-calowe w autach z napędem obu osi - 235/65 R17 108/104V. Można także podać ogumienie dostawczego auta, 225/55 R15C 112R. Wzmacniane ogumienie, z literą C, znajduje się właśnie w dostawczych Fiatach Ducato i Fordach Transitach. W samochodach osobowych wzmacnianych opon nie ma.
Tekst: Jacek Dobkowski
Zdjęcia: archiwum Izby Celnej w Olsztynie
