W BRANŻY: 11. Kongres Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego

Czy czas na zmiany?

 

Tegoroczny Kongres Przemysłu i Rynku Motoryzacyjnego zorganizowany przez Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM) był wyjątkowy, bowiem SDCM zorganizował go po raz pierwszy jako formalny członek Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Części Motoryzacyjnych CLEPA. Teraz już zatem oficjalnie i statutowo reprezentuje interesy producentów części motoryzacyjnych nie tylko na rynku wtórnym, ale również we wszystkich aspektach związanych z przemysłem.

Tematykę prezentacji i debat zdominowała troska o kondycję przemysłu motoryzacyjnego w kontekście wyzwań i zagrożeń dla rodzimego rynku.

Pośród gości znaleźli się przedstawiciele producentów i dystrybutorów części motoryzacyjnych, instytucji państwowych oraz organizacji branżowych CLEPA i FIGIEFA. Był także dyrektor targów Automechanika Dubai i Jeddah w Warszawie - Gazi Bilikozen. Trzeba bowiem zauważyć, że w trakcie jednodniowego grudniowego spotkania mowa była o perspektywach pozyskiwania nowych rynków zbytu dla polskiego przemysłu motoryzacyjnego w kontekście globalnych wyzwań (m.in. elektromobilności, autonomicznych pojazdów, systemów telematycznych). Ciekawie zabrzmiał apel przedstawicieli rynku automotive, by uczestnicząc „w gospodarczych mistrzostwach świata” rząd lepiej rozumiał faktyczne potrzeby biznesu, czego wyrazem powinny być przepisy sprzyjające rozwijaniu w pełni konkurencyjnego rynku motoryzacyjnego opartego na zasadach wolnorynkowych.

Podczas 11. Kongresu poruszone zostały oczywiście ważne tematy z punktu widzenia przedsiębiorców działających na rynku motoryzacyjnym. Wśród ok. 300 uczestników spotkania nie zabrakło przedstawicieli rodzimych przedsiębiorców - dystrybutorów i producentów części samochodowych, a także wyposażenia warsztatowego i stacji kontroli pojazdów. Wystąpieniom prelegentów i debatom przysłuchiwali się przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju i Finansów, Środowiska, Infrastruktury i Budownictwa.

Najwięcej do Niemiec

W Unii Europejskiej rocznie produkuje się ok. 16 mln aut, w Polsce 570 tys., co stanowi 3,6 proc. udział w unijnej produkcji - to jedna z tez wystąpienia Alfreda Franke, prezesa Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.

- Pod względem wartości produkowanych w Polsce części mamy podobny udział (jak w przypadku produkcji aut) sięgający ok. 3 proc. - dodał prezes Franke. Jak mówił, w Unii Europejskiej roczny przychód producentów części to 600 mld euro, w Polsce 17 mld euro.

- Jeśli chodzi o wartość rynku części i napraw, liderem w Europie są Niemcy (50 mld euro), dalej jest m.in. Wielka Brytania (27 mld euro) i Hiszpania (15 mld euro). W Polsce wartość rynku wynosi 8 mld euro, co daje nam 3,2-proc. udział w unijnym rynku - poinformował Alfred Franke. Zaznaczył, że Europejczycy rocznie wydają na naprawy średnio 860 euro, Polacy 497 euro.

- Oczywiście im młodsze auto, tym większy udział w naprawach i serwisie autoryzowanych punktów - wyjaśnił prezes. - W przypadku aut do czterech lat sięga on 85 proc., zaś dla samochodów starszych niż osiem lat udział ten spada do 36 proc. - dodał. Podkreślił, że Polska znajduje się na dwunastej pozycji, jeśli chodzi o eksport przemysłu motoryzacyjnego. Jego wartość sięga 11 mld dol., co daje nam 3 proc. udział w światowym eksporcie. Do największych eksporterów w przemyśle motoryzacyjnym - jak poinformował prezes - należą Niemcy, USA, Japnia i Chiny. Najwięcej, bo 40 proc. naszego eksportu trafia do Niemiec.

O nowych przepisach

Z kolei Jerzy Szmit, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, przedstawił informację na temat stanu prac, prowadzonych na forum Unii Europejskiej, dotyczących nowych przepisów regulujących zasady homologacji i nadzoru nad rynkiem pojazdów silnikowych. Zaprezentował również wnioski z konsultacji nowych przepisów zmieniających zasady przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz usprawniających system nadzoru nad Stacjami Kontroli Pojazdów. Podkreślił, że zmiany te podwyższą jakość badań technicznych, a tym samym przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa na drogach i stanu środowiska naturalnego. Ministerstwo rozumie problem konieczności tworzenia prawa dotyczącego nowych technologii w motoryzacji tak, by nikogo nie wykluczać z rynku. Ale rozwój technologii w motoryzacji będzie również wymagał dużego zaangażowania i inwestycji ze strony firm świadczących usługi napraw i serwisowania pojazdów. Ministerstwo jest także za utrzymaniem działalności Inspekcji Transportu Drogowego.

Podsumowaniem Kongresu była interaktywna debata o rynku motoryzacyjnym. Alfreda Franke, prezesa SDCM, wspierał Bogumił Papierniok, dyrektor zarządzający MotoProfil. Mówiono m.in. o tym, że naprawa bazy CEPiK jest jednym z priorytetów SDCM oraz wielu innych organizacji branżowych. Zastanawiano się, jakie są słabe punkty nowego projektu ustawy dotyczącej SKP? Zdaniem ekspertów Moveo i PISKP, to brak wyeliminowania „turystyki przeglądowej” oraz zbyt duża kontrola urzędów państwowych nad stacjami w proponowanym projekcie. - Dopiero CEPiK dla pojazdów zabytkowych może ukrócić zjawisko turystyki przeglądowej - zauważył Witold Rogowski z Moveo.  Podkreślano także, że CEP (Centralna Ewidencja Pojazdów) trzeba naprawić - 7 mln ”martwych dusz” drastycznie zawyża średni wiek samochodów w Polsce i liczbę pojazdów na 1000 mieszkańców.

I na zakończenie Kongresu ogłoszono, że zwycięzcami konkursu na „Warsztat Roku 2016” zostały: Carbelgium, Auto-Matunin i Unicar Jaguścik. Gratulacje od „Przeglądu Oponiarskiego”!

Tekst i zdjęcie: Bogumił Husejnow

Zobacz cały numer PO 1/141 (Styczeń 2017)

drukuj  
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń