Od redaktora

 

To nie był łatwy i przyjemny dla większości rok. Wielu z nas pracowało ciężko, ale tak jakby efektów tej pracy pozostawało coraz mniej. Nie mówię tylko o finansowej stronie działalności biznesowej. Niekiedy bowiem satysfakcja z wykonywanej pracy jest równie ważna jak pieniądze, a może dla niektórych ważniejsza. Gdy jednak brakuje i tego i tego, to już kiepska sprawa. Owszem, wielu rodzinom w minionym roku byt się poprawił. Wielu ta poprawa uderzyła zbyt mocno do głów. Przypływ gotówki z 500+ spowodował, że zaprzestali starań o lepszą i bardziej płatną pracę, bo po co się starać, skoro pieniążki same i bez żadnego wysiłku wpadają do portfela. Wystarczy mieć kilkoro dzieci.

Pewien poseł partii rządzącej na spotkaniu z okazji święta pracownika socjalnego wychwalał program 500+. Jakiż to on doskonały i ile dobrego zrobił dla najuboższej części społeczeństwa. W wielu rodzinach przychody wzrosły o 3, a nawet 5 tysięcy złotych. Zapomniał tylko, że ci pracownicy socjalni ciężko pracujący - głównie kobiety - zarabiają czasami niespełna 1800 zł. Jak zwróciły mu na to uwagę, to bezczelnie powiedział do nich: To zajdźcie w ciążę! Zapomniał tylko zajrzeć w metryki rozmawiających z nim pań, które znajdują się w wieku 45-50+. O czym świadczy powyżej opisane zdarzenie?

Władza obecnie rządzącym tak walnęła do głów, że zapominają o podstawowych zasadach kindersztuby. Po prostu buta, cynizm i arogancja. Mam jednak nadzieję, że czas szczucia, dzielenia, czas poniżania ludzi i udawania, że daje się komuś coś, co im się słusznie należy, przeminie jak zeszłoroczny śnieg. Komunikacja ze społeczeństwem poprzez rozdawnictwo dóbr, których nie jest się wytwórcą i właścicielem także. Bo przecież łatwo rozdaje się z nie swojego. Zasoby wyczerpią się szybciej niż myślą, a działanie w roli Janosika może źle się skończyć nie tylko dla łupiących i rozdających, ale także dla tych, co biorą. Ta cała hucpa może zakończyć się ogólnonarodową katastrofą, którą przyszłe rządy nie odrobią przez kolejne ćwierć wieku. Mam nadzieję, że „ciemny naród” tego nie kupi..

Dlatego na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia życzę wszystkim spokoju, rodzinnej atmosfery, jedności, a w zbliżającym się przyszłym roku dużo wytrwałości i sukcesów. Prowadzącym własne biznesy - jak najmniej zmian dezorganizujących prowadzenie firm. Pracownikom - pewności, lepszych zarobków i satysfakcji z pracy. Nam wszystkim - mniej stresów wynikających z codziennego życia i miłej lektury z czytania grudniowego numeru Przeglądu.

Sławomir Górzyński

Zobacz cały numer PO 12/140 (Grudzień 2016)

drukuj  
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2025 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń