W weekend 18-20 listopada 2016 r. wszystkie drogi prowadziły do podwarszawskiego Nadarzyna, gdzie w halach Ptak Warsaw Expo odbyły się targi motoryzacyjne Warsaw Moto Show. To motoryzacyjne wydarzenie cieszyło się niemałym zainteresowaniem.
Wiele aut oczekujących na wolne miejsce parkingowe zauważyć można było jeszcze na długo przed otwarciem hal dla zwiedzających. Przed wejściami gromadzili się fani motoryzacji, oczekując w długich kolejkach na możliwość wejścia na teren imprezy.
Skąd to zainteresowanie? Organizatorzy postarali się, by tegoroczna edycja na długo zapadła w pamięć. Bo po raz pierwszy można było zobaczyć ekspozycję ponad tysiąca samochodów. Ponadto, na czas imprezy zaplanowano polskie premiery aut, jakie niedawno - bo w październiku - zaprezentowano na targach w Paryżu. I tak w sobotę pokazano nowy Land Rover Discovery - auto opisywane jako "dobre zarówno do miasta, jak i w trudny teren". Oprócz tego, swoją premierę w Polsce miało najnowsze Ferrari GTC4 Lusso - model zastępujący Ferrari FF. Jest to auto typu Grand Turismo - nadaje się zarówno do dalekich wypraw, jak i do sportowych wyczynów. Również nowa Kia Rio tego dnia miała swoją polską premierę. Model większy, sprawiający wrażenie dojrzalszego niż dotychczas. Za wygląd nowej Kii odpowiadają centra projektowe z Niemiec i USA. Natomiast w niedzielę pokazano najnowszego wyścigowego Porsche 911 GT3 R. Jest to jeden z dwudziestu obecnie wyprodukowanych egzemplarzy na świecie, a jedyny w Polsce.
Zobacz też pełną relację z targów: Bikini Car Wash i piękne auta
Tekst i zdjęcia: Bogumił Husejnow