TESTY: Adrenaliną po lotnisku
Sportowe Bridgestone’y sprawdzone w Bednarach
Na początku było uważne przyglądanie się autom stojącym na placu w motoryzacyjnym ośrodku Sobiesława Zasady w Bednarach k. Pobiedzisk. Wszystkim do gustu szczególnie przypadło pomarańczowe Lamborghini. Również nasi gospodarze - Krzysztof Nowaczyk (na zdj. z prawej), dyrektor fabryki Bridgestone w Poznaniu i Paweł Białek (na zdj. z lewej), szef działu technologicznego w tej fabryce, przyglądali się tej maszynie z dużym zainteresowaniem. Po krótkim instruktażu, jak mamy poruszać się na trasach testowych, co wolno, a czego nie, grupa dziennikarzy udała się wraz z instruktorami na tor zlokalizowany na dawnym lotnisku.
Do przetestowania były najnowsze produkty Bridgestone’a wytwarzane również w poznańskiej fabryce - opony sportowe Potenza S001, Potenza SE002 Adrenalin oraz turystyczną Turanza T001. Zanim jednak wyjechaliśmy na tor, Michał Józefowicz z działu szkoleniowego Bridgestone Sales Polska w Warszawie opowiedział o różnicach pomiędzy wymienionymi oponami i do czego każda z nich może być używana. Pan Michał podkreślił, że Bridgestone produkuje opony od 14 do 20 cali. Ogumienia w rozmiarze mniejszym niż 14 cali koncern już nie wytwarza. Bridgestone produkuje od opon sportowych - Potenza, do turystycznych i miejskich aut - Turanza, Ecopia oraz dostawczych typu Duravis. Wymienione rodzaje ogumienia należą do najwyższej półki. W stajni koncernu znajdują się także tańsze marki, jak Firestone Firehawk, zaliczany do segmentu średniego oraz na przykład budżetowy Dayton Touring. Oba modele do aut osobowych.
Skupmy się jednak na produktach z najwyższej półki, które mieliśmy przetestować na torze, jeżdżąc topowymi autami. Podstawiono bowiem - oprócz wspomnianego - Lamborghini, Mecedesy klasy E, Porsche 911, rajdowe Mitsubishi Evo IX oraz Forda Fiestę.
Kierowcy preferujący sportowy styl jazdy powinni w pierwszej kolejności zwrócić uwagę na przeciążenia, jakie będą oddziaływać na oponę. Tylko właściwie dobrana opona pozwoli uwolnić dynamiczną naturę sportowego auta. Przy wyborze opon sportowych najważniejszym kryterium powinien być wysoki poziom przyczepności do nawierzchni. Rekomendowana w tym segmencie opona, Potenza 001, dodatkowo została wyposażona w technologię run-flat, dzięki której funkcjonuje jak sprężyna pochłaniająca wstrząsy powstające pomiędzy pojazdem a nawierzchnią. Oznacza to, że komfort jazdy na oponach sportowych - zwykle twardszych od tradycyjnych - w tym przypadku jest taki sam. Technologia ta umożliwia także niemal bezkarne pokonanie 80 km „osiemdziesiątką” z przebitą oponą. Sportowe osiągi umożliwia natomiast asymetryczna rzeźba bieżnika. W opony Potenza 001 wyposażono rajdowe Misubishi oraz Forda Fiestę.
Kochających agresywną, sportową jazdę powinien zainteresować model Potenza RE002 Adrenalin, który pozwoli im wejść na jeszcze wyższy poziom motoryzacyjnej pasji. Adrenalin oferuje precyzję kierowania i stabilność przy wysokich prędkościach oraz zapewnia kontrolę nad pojazdem. I tę oponę założono na dwa superauta, czyli Lamborghini oraz Porsche.
Dla amatorów długich tras najlepsza będzie opona turystyczna, przy konstrukcji której zadbano o wyciszenie toczenia kół po nawierzchni drogi, wydłużoną żywotność bieżnika oraz oszczędność paliwa. Dodatkową zaletą opon segmentu turystycznego jest duża rozpiętość rozmiarowa oraz dostępność, zarówno dla średnich modeli aut, jak też dla dużych sedanów klasy premium. Doskonałą propozycją w tym segmencie będzie flagowa opona marki Bridgestone Turanza T001, zapewniająca równowagę pomiędzy bezpieczeństwem, komfortem, trwałością, a także przyjaznością dla środowiska. W opony Turanza ubrano natomiast Mercedesy.
Przemek Trzaskowski, z działu PR Bridgestone Sales Polska, zaznaczył, że bardzo wielu kierowców nie wie, na jakich oponach jeździ, jakie te opony są, czy spełniają jakiekolwiek normy bezpieczeństwa, jakie ciśnienie powinny mieć. Zdecydowana większość nie zdaje sobie sprawy z tego, że opony są jedynym elementem łączącym auto z nawierzchnią. To połączenie ma wielkość kartki pocztowej.
- Dlatego staramy się uświadomić wszystkim, jak istotną sprawą dla naszego bezpieczeństwa jest jakość opon. Jakimi parametrami one dysponują i czy na przykład pozwolą nam w porę zatrzymać się przed przeszkodą - podkreślił P. Trzaskowski. - Edukujemy tutaj także dilerów, aby nie tylko potrafili sprzedać towar, czyli opony, ale też wiedzieli o nim jak najwięcej i przekazywali tę wiedzę kierowcom. Od tego bowiem w wielu przypadkach zależy zdrowie i życie jadących autem.
Dodam tylko, że wszyscy mimo dosyć rześkiej pogody dobrze się bawili. Opony i auta spisywały się doskonale, tak samo zresztą jak kierowcy.
Relacja i zdjęcia: Sławomir Górzyński
