Sprawne hamulce latem

Lato to, nie tylko w Polsce, zdecydowanie najbardziej zatłoczony okres roku na drogach, a jak wiadomo wraz z większym natężeniem ruchu na drodze rośnie prawdopodobieństwo kolizji. Dlatego też w trakcie wakacyjnych podróży sprawny samochód to podstawa. Przed dłużą wyprawą warto więc sprawdzić jego stan, w tym m.in. układ hamulcowy.

Podczas wzmożonego ruchu na drogach liczy się nie tylko refleks kierowcy, ale także w jakim stanie technicznym utrzymany jest samochód. Podstawowym elementem zwiększającym nasze bezpieczeństwo jest więc układ hamulcowy. Nawet najmniejsze, bagatelizowane do tej pory zaniedbanie z naszej strony może mieć kolosalne znaczenie.

Dla większości z nas samochód jest podstawowym środkiem transportu, który jednak w trakcie roku najczęściej wykorzystujemy do jazdy na krótkich dystansach, głównie w mieście. Co prawda przejścia dla pieszych, sygnalizacja świetlna czy korki zmuszają nas do częstego hamowania, ale odbywa się to przy małych prędkościach. Odległości pomiędzy miastami pokonujemy po drogach, na których ruch jest już płynniejszy, ale też obowiązują na nich wyższe limity prędkości. Każde hamowanie wymaga więc użycia większej siły, nie tyle przez kierowcę, co przez hydraulikę układu. W efekcie oznacza to większe niż zazwyczaj tarcie pomiędzy tarczą i klockiem hamulcowym. To jak sobie z tym poradzą zależy głównie od stopnia ich zużycia oraz materiałów z jakich zostały wykonane.

- Podczas każdego hamowania dochodzi do ścierania się współpracujących ze sobą elementów. Dlatego podlegają one stopniowemu zużyciu, ale nie można precyzyjnie określić czasu, po którym powinny być wymienione - powiedział Mirosław Przymuszała, przedstawiciel marki Textar w Polsce - Można jednak wydłużyć ich żywotność stosując elementy renomowanych marek. To również gwarancja, że podczas normalnej eksploatacji nie dojdzie na ich powierzchni do pęknięć bądź deformacji spowodowanych działaniem wysokich temperatur.

Wakacyjne podróże wyróżniają się jeszcze jedną, bardzo ważną cechą. Samochód dociążony zostaje zarówno większą liczbą pasażerów, jak i bagaży - w tym dodatkowych boksów dachowych czy bagażnikami z rowerami. Przy większej niż zazwyczaj masie pojazdu również wzrasta siła potrzebna do hamowania. Obciążenia elementów układu hamulcowego może generować też jazda po drogach w zróżnicowanym terenie, np. w górach.

Okazją do oceny stanu tarcz i klocków powinna być sezonowa wymiana opon. Niemniej jednak, do ich zużycia może dojść w każdym momencie roku, a nie wszystkie samochody wyposażone są w odpowiednie czujniki. Dlatego każdy kierowca powinien umieć samemu rozpoznać pierwsze objawy awarii. Z reguły będą to wyraźnie słyszane piski w trakcie hamowania, ściąganie samochodu w jedną stronę bądź wibracje odczuwalne na pedale hamulca. Dla pewności warto jednak przed wakacyjnym wyjazdem odwiedzić warsztat, bo tylko po demontażu koła można sprawdzić czy grubość tarcz hamulcowych czy okładzin ciernych kloców nie spadła poniżej dopuszczalnego minimum.

Mirosław Przymuszała dodał również, że w przypadku gdy wymiana klocków jest konieczna nie warto kierować się tylko ceną. Takie pozorne oszczędności mogą się odbić na bezpieczeństwie kierowcy i jego pasażerów. Produkty wykonane z gorszych jakościowo elementów odznaczają się również szybszym zużyciem, co zmusza właściciela pojazdu do ich częstszej wymiany.

(ik)

Źródło i fot. Proautomotive