W BRANŻY: Ogumienie myśliwców wielozadaniowych F-16

Pompowane azotem

 

Dumą naszej armii, szczególnie lotnictwa, są wielozadaniowe, amerykańskie myśliwce F-16, produkowane przez Lockheed Martin, skonstruowane przez General Dynamics. Stosowane są w nich opony doskonale znanych marek Goodyear i Michelin. Napełnia się je azotem, co może być argumentem dla kierowców zastanawiających, czym napompować opony. No bo skoro azot jest w F-16!

Każdy F-16 ma trzy koła, dwa większe po bokach i jedno mniejsze z przodu. Opony są bezdętkowe, Goodyear (główne podwozie) albo Michelin (główne i przednie). Rozmiar większych opon to 27,75 x 8,75 x 14,5, mniejszej, przedniej 17,9 x 6,7 x R8. Standardowe ciśnienie wynosi 320 psi w głównym podwoziu oraz 340 psi w przednim. W przypadku tych myśliwców, tak samo jak w samolotach komunikacyjnych, stosuje się anglosaskie psi (pound per square inch - funty na cal kwadratowy). Przypomnijmy, jeden funt na cal kwadratowy przeliczamy na 0,068947 bara. Ciśnienie w ogumieniu F-16 jest wysokie, 320 psi to 22,1 bara, natomiast 340 psi to 23,4 bara.

Podwozie F-16 jest trójkołowe, z pojedynczymi wózkami

Trzeba zaznaczyć, że dokładne ciśnienie w oponie założonej na samolot zależy od jego konfiguracji. Określa je technik na podstawie masy samolotu, w zależności od ilości paliwa, ewentualnie zawieszonego uzbrojenia. Sprawdzenie ciśnienia przeprowadza się przed każdym wylotem.

Z obniżonym ciśnieniem

Jak dowiedzieliśmy się od por. Grzegorza Jasianka, oficera prasowego 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego z Poznania, koła do F-16 przygotowuje się w warsztacie obsługi i naprawy kół i ogumienia. Takie warsztaty znajdują się w Krzesinach (woj. wielkopolskie) i w Łasku (woj. łódzkie), czyli tam, gdzie F-16 stacjonują. Opony są zakładane na felgi, koła sprawdzane pod względem szczelności i przechowywane w pomieszczeniach ciemnych, klimatyzowanych, pozbawionych przeciągów. Sprawdzenia opon przeprowadza się przy ciśnieniach 320 psi albo 340 psi. Później przechowuje się je na felgach przy 50 psi (3,4 bara). Technik samolotu pobiera z warsztatu gotowe koło.

Bez bieżnikowanych

Felgi i opony są wyważane przez producenta. W jednostce nic się nie wyważa. Opony użytkuje się do pełnego zużycia. Określa się to na podstawie zużytych warstw opony. I tak - maksymalna dopuszczalna liczba zużytych warstw dla opony Goodyear w głównym podwoziu wynosi dziewięć, dla Michelin trzy. Przednia opona nadaje się do eksploatacji do czasu przetarcia pierwszej warstwy. A co z bieżnikowaniem, tak popularnym w lotnictwie komunikacyjnym?

- Dokumentacja samolotu, jak również producenta opon w tym przypadku nie przewiduje bieżnikowania - informuje mjr Przemysław Prałat z Zespołu Nadzoru Technicznego 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. - Wynika to z faktu, że na goleni jest tylko jedna opona i jej rozwarstwienie lub pęknięcie podczas startu czy lądowania może mieć fatalne skutki dla samolotu.

Bez napraw

Zasada prosta - opon F-16 się nie naprawia. Drobne przecięcia bieżnika są tolerowane. O głębokości ewentualnego uszkodzenia mówi informacja na oponie, np. cut limit 8/32 cala (poniżej bieżnika). Boczne uszkodzenia są niedopuszczalne.

Oponę może uszkodzić ciało obce, przykładowo mały kamień. Czystość pasów lotnisk, na których są eksploatowane polskie F-16 jest bardzo dobra. Jednakże zdarza się, że opona może uszkodzić się na szwie dylatacyjnym pasa lub drogi kołowania. Należy również bardzo uważać podczas przeholowywania samolotu przez szyny bram hangarów.

Czy cywile mogą zarobić na oponach to takiego samolotu? Trudno będzie, choć - jak zapewnia wojsko - bazy lotnicze pozyskują opony w ramach przetargów. Bo specjalistyczne wyposażenie warsztatów zostało zakupione wraz z F-16.

    Przednia goleń - tylko Michelin

Tekst: Jacek Dobkowski

Zdjęcia: archiwum 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego

Zobacz cały numer PO 6/135 (Czerwiec 2016)

drukuj  
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń