Cross Country to V40 z większym prześwitem (wysokość auta wzrosła o 38 mm), offroadowymi akcentami stylistycznymi i możliwością wybrania napędu wszystkich kół AWD. Egzemplarz użyczony naszej redakcji nie mógł mieć takiego układu, bo każde T3 jest przednionapędowe.
DS jest od połowy 2014 r. samodzielną marką, poprzednio był ekskluzywną linią modelową Citroena. Sporo osób kojarzy sylwetkę, ale nie widząc na karoserii szewronów Citroena, popada w konsternację, co to za auto? DS 5 wydaje się samochodem znacznie większym niż w rzeczywistości, „żywy” prezentuje się jeszcze lepiej niż na fotografiach.
Ibiza IV jest sprzedawana od 2008 roku, co w obecnych czasach oznacza długi staż. Wiek konstrukcji najbardziej widać po skromnej przestrzeni z tyłu, bo warunki dla kierowcy nie stwarzają większych powodów do krytyki.
Szósta generacja Transportera korzysta z wielu sprawdzonych rozwiązań poprzedniego modelu. Takie postępowanie w obecnej motoryzacji nie dziwi, również w przypadku dostawczaków.
Mini dopiero w obecnej, trzeciej generacji za czasów przynależności do koncernu BMW doczekało się klasycznego, pięciodrzwiowego hatchbacka. Wcześniej drzwi z tyłu pojawiły się w poprzednim wcieleniu, w kombi Clubmanie (jedne) i w uterenowionym Countrymanie.
Tivoli to najmniejszy model koreańskiej marki SsangYong. Jest niewielkim SUV-em o długości około 4,2 m, konkurującym z takimi autami jak Fiat 500X, Jeep Renegade, Opel Mokka, Suzuki Vitara. W tej kategorii brak 4x4 już nie dziwi i takie właśnie, przednionapędowe było testowe Tivoli.
Peugeot Partner, bliźniak Citroena Berlingo, przeszedł w 2015 roku drugi lifting. Tepee to osobowa wersja Partnera, pojazdu z natury dostawczego, HDi to oczywiście turbodiesel common rail, a przedrostek „Blue” wskazuje na oczyszczanie spalin z udziałem płynu AdBlue. Słabsza odmiana tego motoru generuje 100 KM, jak w testowym aucie, mocniejsza 120. Outdoor jest najwyższym poziomem wyposażenia, średni nazywa się Active, najniższy Access.
Nieco starsi Czytelnicy z pewnością pamiętają duże Polskie Fiaty 125p produkowane w Warszawie. Freemont to największy przedstawiciel osobowej gamy włoskiej marki, więc zasługuje na to miano.
Właściwie nie zdarza się, aby samochód został opracowany zupełnie od podstaw. To za drogie, poza tym po co zmieniać sprawdzone rozwiązania? Konstruktorzy Daily numer sześć wykorzystali starą strukturę nośną z ramą, do czego Iveco przyznaje się nawet w prospekcie modelu, ale 80 proc. elementów nadwozia zaprojektowali na nowo. Całkowicie inny jest przód karoserii, wygląda interesująco, a zarazem zdecydowanie odróżnia się od Daily dwóch poprzednich generacji.
Samochód terenowy jako gatunek zanika. Wręcz na palcach jednej ręki można policzyć oferowane w salonach modele, które są off-roaderami z krwi i kości. Do takich należy czwarta generacja Mitsubishi Pajero.