Gdybym zobaczył Beatę Rafalską na mieście, nigdy bym nie pomyślał, że pracuje fizycznie w serwisie ogumienia. Tak, pani Beata prowadzi firmę przy ul. Chrobrego 61 w Toruniu i bezpośrednio zajmuje się ogumieniem, pomaga również przy mechanice.
Firma naprawyopon.pl przy ul. Kolumny 107 w Łodzi odbiega od typowego serwisu, który robi sezonowe przekładki, mechanikę, no a jak trzeba zreperuje ogumienie na zimno. Wyróżniających cech ma kilka. Przyciąga klientów fachowością i zaangażowaniem, nie warunkami w warsztacie czy efektowną wizualizacją. Klientów, którzy rzadko są użytkownikami osobowych aut, częściej firmami z branży budowlanej, przewoźnikami, rolnikami.
BestDrive Tympol na ul. Waryńskiego 15 w Łobzie (województwo zachodniopomorskie) to firma rodzinna, w którą zaangażowani są Lucyna i Zbigniew Tymoszczukowie oraz syn Mateusz. Filia mieści się w odległym o kilkanaście kilometrów Węgorzynie.
Nasza branża jest zróżnicowana. Są w niej również podmioty z minimalną załogą. Taką właśnie ma firma Opony-Olsztyn przy ul. Brzozowej 4 w Trękusku pod Olsztynem, przy trasie na Szczytno. Jej właściciel Adam Krause pracuje sam. Druga sprawa - poza wymianami i naprawami ogumienia pan Adam zajmuje się odbieraniem zużytych opon. Dzieli czas na serwis i odbiór mniej więcej po połowie, więc klienci w 99 proc. są wyłącznie na umówione terminy. W takiej sytuacji nie ma mowy o kolejce. To następna, wyróżniająca cecha.
Premio Bielak przy ul. Bagiennej 32 w Biłgoraju, na Lubelszczyźnie to znakomity przykład rodzinnego przedsięwzięcia, które wciąż się rozwija. Jego właściciele traktują pojawiające się możliwości jako szanse, tak było np. z przystąpieniem do Premio. Ostatnia nagroda za innowacyjność w sieci Premio nie wzięła się z niczego. Firmę prowadzi Tomasz Bielak z rodzicami Stanisławą i Józefem.
Brzeźnica to wieś licząca około czterech tysięcy mieszkańców, w województwie podkarpackim, w powiecie dębickim, na północ od Dębicy. Klienci serwisu First Stop Żurek przy ul. Dębickiej 42 są z Brzeźnicy i okolicznych miejscowości, z Dębicy, także z innych powiatów, co widać po rejestracjach. Marcin Żurek, właściciel firmy, podkreśla, że o klienta trzeba nieustannie dbać, zwłaszcza gdy nie prowadzi się działalności w dużym mieście.
- Dzień dobry, przepraszam, ale proszę zadzwonić za pięć minut, bo teraz muszę trzymać szybę - powiedział Tomasz Rodak z Wrocławia, właściciel Auto Serwisu Tomasz Rodak przy ul. Szybowcowej 15, na Osiedlu Kosmonautów. Kilka minut później sam zatelefonował i umówiliśmy się na dziennikarską wizytę za trzy dni. Solidnie, szybko, konkretnie.
Okazuje się, że można prowadzić wyłącznie oponiarski, niewielki serwis na obrzeżach 140-tysięcznego miasta, takiego jak Zielona Góra. Stolica województwa lubuskiego, a dokładniej jedna z dwóch stolic, ale żadna przecież metropolia, do kilkuset tysięcy mieszkańców daleko. Tym większe uznanie dla Anny Metrykowskiej-Tamul, właścicielki firmy Andar w Zielonej Górze - Starym Kisielinie, przy ul. Pionierów Lubuskich 27, że potrafi z powodzeniem rozwijać działalność stricte oponiarską.
Niejeden dobrze prosperujący oponiarz zastanawia się nad otwarciem drugiego punktu, lecz zazwyczaj rezygnuje z powodu przewidywanych problemów z bieżącym zarządzaniem. Że nie będzie już w ogóle miał chwili dla siebie, że będzie musiał nieustannie krążyć między starą lokalizacją a nową. Jarosław Fijołek z Gdańska miał w sobie tę odwagę, plan i determinację.
Nie ma dla nas opony, której nie potrafilibyśmy naprawić, a także asortymentu nie do zdobycia. Tak na swojej stronie internetowej zapewnia Zakład Usługowo-Handlowy Serwis Ogumienia Jan Toboła z Żabowa 9a, koło Nowogardu, w województwie zachodniopomorskim.
I taka jest prawda, co przyznaje Maciej Toboła. W firmę jest zaangażowana rodzina, Wanda i Jan Tobołowie, ich syn Maciej i synowa Izabela. Trzy starsze córki Wandy i Jana pracują w innych branżach i w innych miejscowościach.