Pierwsza generacja RAV4, czyli Recreational Active Vehicle with 4 Wheel-Drive, oferowała stałe 4x4 z centralnym mechanizmem różnicowym, ręcznie blokowanym. Czwarta i piąta, w hybrydzie, nie ma nawet wału napędowego. Napęd może być przedni albo 4x4 z elektrycznym silnikiem na tylnej osi. Taka ewolucja.
Przed wakacjami powinien wjechać do polskich salonów Hyundai Ioniq 5 N, elektryk 4x4 o maksymalnej mocy 650 koni. Z zapowiadaną ceną od 369 900 zł będzie to zdecydowanie najtańsze 600 koni na naszym rynku.
Dacia jednym ruchem skreśliła z naszego rynku trzy auta: Logana kombi, Lodgy, Dokkera i wprowadziła Joggera. Postąpiła odwrotnie niż inne marki, zwłaszcza tzw. prestiżowe, które wręcz nieprzytomnie mnożą modele i wersje.
Nie zawsze sprawdzają się prognozy mówiące o tym, że ogumienie elektryków będzie znacznie różniło się od tego, co mamy w „normalnych” autach. Przykładem jest Nissan Leaf na zwykłych zimówkach Fulda Kristall Control HP2, rozmiar 215/50 R17 95V.
Opisując kilka miesięcy temu Opla Grandlanda wymienialiśmy francuskie rozwiązania w tym niemieckim aucie. Podobnie jest również w modelu Mokka, który powstał na platformie CMP (Common Modular Platform) opracowanej w PSA, czyli w rodzinie Peugeota. Obecnie Peugeot, Opel, Fiat, Jeep itd. tworzą jeden, wielki koncern Stellantis.
Przez wiele lat numeracja Peugeotów rosła wraz z kolejną generacją. Teraz się to zatrzymało. Po 306 i 307 mamy więc trzeci model - 308. Kompakt bez technicznych rewelacji, z belką skrętną w tylnym zawieszeniu, z niską karoserią, ciekawie stylizowanym kokpitem i wygodnymi fotelami.
Z reguły testowe auta jeżdżą na oponach letnich albo zimowych, tym razem trafił się egzemplarz na wielosezonowych. Goodyeary Vector 4Seasons miały rozmiar 225/45 R17 94V, identyczny jak letnie ogumienie z opcjonalnego wyposażenia.
Rzadko opisujemy auta sprzed i po liftingu. Tym razem nie mogliśmy się powstrzymać. Grandland po kuracji odmładzającej zmienił się znacznie, dostał zupełnie inny przód i zupełnie inny kokpit. Z nazwy zniknęła litera „X”, a co z kołem zapasowym?
Peugeot e-208, podobnie jak niedawno opisywany na naszych łamach e-2008, również jest elektryczną wersją samochodu spalinowego. I tak samo nie ma możliwości wyboru baterii trakcyjnej, zawsze będzie zestaw o pojemności około 46 kWh netto.
EQS to model skonstruowany od razu jako elektryk, nie ma spalinowego odpowiednika, a rozmiarami, prestiżem i ceną naśladuje klasę S. Segment F - luksusowy - jest jedynym, w którym auta na prąd nie są przeraźliwie droższe od tych na tradycyjne paliwa.