Pirelli podało nominacje ogumienia na Grand Prix Australii, Malezji, Chin oraz Bahrajnu. Wspomniane etapy to pierwsze cztery wyścigi sezonu 2015. W nadchodzący weekend kierowcy rywalizować będą na torze w Melbourne.
Do Australii włoski koncern przywozi pośrednią mieszankę P Zero „białą” oraz miękką P Zero „żółtą”. Wybrane modele są dobrze dopasowane do zróżnicowanych wymagań na wpół ulicznego obiektu w Albert Park w Melbourne oraz do potencjalnie szerokiego wachlarza warunków atmosferycznych.
Tor Sepang w Malezji słynie z szorstkiej nawierzchni i wysokiej temperatury otoczenia, przez co najlepszym wyborem na drugi wyścig sezonu są twarde opony P Zero „pomarańczowe” oraz pośrednie P Zero „białe”.
W Chinach kierowcy będą mieli do dyspozycji pośrednie ogumienie P Zero „białe” oraz miękkie P Zero „żółte”. To najlepsza kombinacja w świetle relatywnie wysokiego poziomu degradacji na torze o wymagającym układzie, na którym strategia odgrywa istotną rolę, a rywalizacja jest z reguły bardzo zacięta.
Pośrednie opony P Zero „białe” oraz miękkie P Zero „żółte” zostaną wykorzystane także w Bahrajnie, a więc na zróżnicowanym torze, który mocno obciąża tylne opony. Ten wyścig rozpoczyna się obecnie późnym popołudniem i kończy wieczorem. Dlatego w miarę upływu czasu temperatura powietrza oraz nawierzchni robi się coraz niższa.
Tegoroczna gama opon P Zero stanowi ewolucję rozwiązań z 2014 r. Nowe wersje ogumienia posiadają m.in. nową konstrukcję w przypadku tylnych modeli, które mają zapewniać bardziej wyrównane rozłożenie sił i temperatur.
(ik)
Źródło i fot. Pirelli