Lato za kierownicą

W ostatnich tygodniach w Polsce panują zmienne warunki pogodowe. Wysokie temperatury przeplatane gwałtownymi ulewami nie są korzystne również dla kierowców. Warto zatem wiedzieć, jak przygotować się na podróż w zmiennych, letnich warunkach.

Szczególną ostrożność należy zachować podczas burzy. Podstawowa zasada dotyczy dostosowania prędkości oraz stylu jazdy do panujących warunków na drodze. - Kierowca przygotowujący się do drogi powinien skontrolować stan wycieraczek oraz opon - radzi Adrian Kosmeja, zastępca kierownika Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl. - Sprawne wycieraczki zapewniają szybkie odprowadzanie wody, a ogumienie zapewnia dobrą przyczepność również na mokrej nawierzchni.

Zmotoryzowanym zaleca się unikanie zalanych dróg. W takich warunkach nie może mieć pewności, czy jezdnia nie jest uszkodzona lub czy kałuża nie skrywa niebezpiecznej przeszkody. Jeśli nie ma możliwości, by ominąć kałużę, należy przez nią przejechać bardzo wolno, nie tworząc fal. Gorsza sytuacja na drodze wymaga u kierującego pojazdem dużej rozwagi.

Jeżeli postanowimy przeczekać burzę należy pozostać w samochodzie. Podróżujący są bezpieczniejsi w aucie niż na otwartej przestrzeni, gdyż metalowa karoseria sprawia, że pole elektryczne nie dostaje się do wewnątrz pojazdu, a prąd przemieszcza się po jego zewnętrznej stronie.

Jeżeli zdecydujemy się na postój warto pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim auto należy zaparkować w miejscu wolnym od drzew i metalowych słupów, które mogłyby uszkodzić pojazd. - Planując postój, nie wolno tamować ruchu innym użytkownikom drogi - tłumaczy ekspert z Oponeo.pl. - Zatrzymujemy się na parkingu, poboczu lub jak najbliżej prawej krawędzi jezdni. Warto unikać obniżenia terenu, w którym mogłoby dojść do zalania pojazdu. Należy pamiętać o włączeniu świateł postojowych oraz awaryjnych.

Przeczekać należy także gradobicie, pamiętając o tym, by zaparkować samochód w miejscu nie stwarzającym zagrożenia dla innych kierowców. Bryły lodu mogą nie tylko utrudnić jazdę, ale także zniszczyć auto. W zabezpieczeniu pojazdu może pomóc zwykły koc. - Warto zasłonić nim newralgiczne miejsca, których uszkodzenie uniemożliwiłoby dalszą podróż - tłumaczy specjalista z Oponeo.pl. - Najbardziej narażone są przednie szyby, przeszklone dachy oraz szyberdachy.

Latem równie niebezpieczny może okazać się rozgrzany asfalt. Choć ryzyko wpadnięcia w poślizg przypisuje się zimowej lub deszczowej aurze, takie niebezpieczeństwo pojawia się również w cieple, słoneczne dni. Skład mieszanki wykorzystywanej do produkcji opon dostosowany jest do określonych warunków. Temperatura powietrza i nawierzchni przekraczająca 35 stopni Celsjusza to dla ogumienia warunki niekorzystne.

Warunki, o których mowa powyżej, prowadzą do szybszego zużycia opon. Pod wpływem wysokiej temperatury zmieniają się właściwości jedne ogumienia, takie jak droga hamowania i przyczepność. W efekcie opony mogą nie być już tak efektywne na zakrętach. - Gorący asfalt potrafi być niczym tafla lodu zimą - ostrzega A. Kosmeja - Jazda po nim grozi poślizgiem.

Warto pamiętać, że latem obowiązują okresowe ograniczenia oraz zakaz ruchu pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 12 ton. Zapobiega to deformacji dróg w upalne dni, ale także poprawia bezpieczeństwo wszystkich użytkowników. Zakazy te nie dotyczą jednak autobusów, pojazdów przeznaczonych do przewozu żywych zwierząt, lekarstw, artykułów szybko psujących się i środków spożywczych.

Większe bezpieczeństwo podczas zmiennych warunków pogodowych może zapewnić zdjęcie nogi z gazu oraz dostosowanie stylu jazdy do aktualnej sytuacji na drodze.

(ik)

Źródło i Fot.: Oponeo.pl