2014-04-08

Felgi bez certyfikatów

 

Na portalach aukcyjnych możemy znaleźć szeroką ofertę felg aluminiowych o interesującym wyglądzie i niskiej cenie. Niestety spora ich część nie posiada odpowiednich certyfikatów bezpieczeństwa. Jazda na takich obręczach grozi uszkodzeniem samochodu lub nawet wypadkiem - ostrzegają specjaliści.

W internecie można kupić felgi nawet kilka razy tańsze niż produkty renomowanych producentów. Mogą one zachwycić nowoczesnym wyglądem i na pierwszy rzut oka trudno odróżnić je od tych markowych. Często należą one do mniej znanych firm z Azji. Jednak kraj, w którym są produkowane nie musi świadczyć o ich jakości. Jak wyjaśnia Filip Biesek, koordynator działu felg w Oponeo.pl, niektóre koncerny przenoszą swoją produkcję na wschód ze względów ekonomicznych. W Chinach również powstają dobrej jakości produkty w niskiej cenie. Problemem jest jednak fakt posiadania lub nie przez daną felgę odpowiedniego certyfikatu. W „Przeglądzie Oponiarskim” ten problem w ostatnich latach poruszaliśmy wielokrotnie.

Z badań przeprowadzonych przez Oponeo.pl wynika, że aż 52 proc. osób kupujących felgi stawia niską cenę i atrakcyjny wygląd ponad bezpieczeństwo swoje i pasażerów. Takie osoby są  gotowe nabyć tańszy produkt bez certyfikatu. Niedrogich i dobrych jakościowo obręczy poszukuje około 23 proc. klientów. Wygląd i poczucie bezpieczeństwa są priorytetem jedynie dla 9 proc. właścicieli aut.

Warto pamiętać o tym, że od dobrze wyważonych felg zależy nasze bezpieczeństwo na drodze. Tańsze produkty wytwarzane są metodą odlewu grawitacyjnego. Ich struktura jest często niejednolita, a pęcherze powietrza, które tworzą się w obręczach osłabiają ich konstrukcję, co grozi szybkim odkształceniem. Kontrola jakości, a przede wszystkim badania RTG, prowadzone są wyrywkowo. W momencie, gdy auto najedzie na przeszkodę, obręcz może ulec pęknięciu, czego skutkiem będzie uszkodzenie samochodu lub wypadek. Wiodący producenci felg podkreślają znaczenie certyfikatów, zwłaszcza w przypadku samochodów w okresie gwarancji. Kupując drugi komplet tym razem nieoryginalnych kół np. na zimę, możemy utracić pewność, że nasze auto pozostanie objęte gwarancją.

Obręcze z certyfikatem bezpieczeństwa (np. TÜV, PIMOT) możemy użytkować bez obaw. Regulamin 124 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ dotyczący homologacji kół określa, jakie badania powinny przejść felgi, by dostać stosowne atesty. Wiodące firmy sprzedają felgi, które pozytywnie przeszły testy wytrzymałościowe. Informacje o certyfikatach oraz potwierdzające jakość produktów możemy znaleźć na stronach danego producenta.

(ik)

Źródło i Fot.: Oponeo

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń