Obsługa flot

Czy Państwa serwisy obsługują floty samochodowe? Jakie korzyści lub jakie problemy wiążą się ze współpracą z flotami?

Andrzej Żuchowski, Partner Opony Polska Batex-Pol, Warszawa:

- Obecnie obsługujemy floty w niewielkim stopniu, a w najbliższym czasie w ogóle wycofamy się z tej działalności. Powodem tej decyzji jest przede wszystkim zbyt niska rentowność usług na rzecz flot w stosunku do naszego zaangażowania w ich prowadzenie. Współpraca z klientem grupowym wymaga bieżącej koordynacji, przestrzegania dodatkowych procedur, np. w ciągu jednego roku trzeba przeprowadzić dwie inwentaryzacje i „wyprodukować” sporo związanych z tą działalnością dokumentów. Takie rzeczy same się nie robią. Ktoś musi się zajmować się nimi za wynagrodzeniem, a to zwiększa koszty firmy. Mówiąc krótko, ta działalność nam się nie opłaca.

 

Andrzej Mazur, Unigum, Point S, Toruń:

- Z uwagi na lokalizację w mieście wojewódzkim obsługujemy tylko floty samochodów osobowych. W mniejszych miejscowościach serwisy Unigumu z powodzeniem serwisują jednak także floty pojazdów ciężarowych, rolniczych, przemysłowych. Na podstawie podpisanych umów naszą opieką objęte są koła kilkunastu firm. Łącznie jest to około 600 kompletów. Tyle, ile obsługiwanych równolegle kół pojazdów klientów indywidualnych. Z serwisowaniem aut flotowych i wszystkich innych nie mamy żadnych problemów. Dużym ułatwieniem dla nas jest czuwanie Point S, naszej organizacji sieciowej, nad warunkami zaopatrzenia serwisów w opony i materiały naprawcze.

Adam Nawrot, Interakces, Opony Ekspress, Leszno:

- O flotach, z którymi mamy do czynienia od dawna, można mówić godzinami. W okresie minionych lat nazbierało się nam bardzo dużo złych odczuć, w tym wniosek, że nie ma tam z kim rozmawiać. Bo o czym gadać ze taką panią z floty, która nie odróżnia czujnika TPMS od wkładu naprawczego, czy zwykłego zaworu? Jak się nie irytować, gdy floty zachowują się apodyktycznie, wymuszając na serwisie swoje warunki współpracy i np. za obsługę koła 20-calowego płacąc tyle, ile za serwisowanie 14-calowego? Wszak z jednej strony ma się do czynienia z niekompetencją pracownika, niewykluczone, że z łapanki, z drugiej - z zupełnym nieliczeniem się z realiami rynkowymi.

Piotr Zdrojewski, Wulkan BestDrive, Płock:

- Klientami grupowymi serwisu są floty osobowe i dostawcze firm działających w naszym rejonie - należą np. do Orlenu, Coca-Coli, Permu oraz innych przedsiębiorstw i instytucji. Klienci flotowi dysponują razem niespełna 300. autami, które serwisujemy w zakresie napraw i wymian opon. Dzięki dobrym programom komputerowym, nie są nam straszne ani sprawozdania z tej działalności, ani rozliczenia finansowe, ani wszelkie inne powinności biurowe. Reasumując, nasza współpraca z flotami przebiega bezproblemowo, co oczywiście bardzo nam odpowiada. Nie zmienia to faktu, że podstawą naszego biznesu są klienci indywidualni, których również bardzo sobie cenimy.

Jarosław Niżnikowski, PHU Auto-Service, Koluszki:

- Z zadowoleniem zajmujemy się autami klientów indywidualnych oraz liczącymi do 15 pojazdów flotami osobowymi miejscowych piekarni, aptek, biur projektowania i innych niewielkich firm. Wszyscy klienci są przez nas obsługiwani w konkretnych terminach - na podstawie wcześniejszych uzgodnień. Współpracy serwisu z samymi flotami nie regulują żadne umowy na piśmie. Obie strony obowiązuje po prostu zasada wzajemnego zaufania. I to się bardzo dobrze się sprawdza. Nie obsługujemy natomiast flot dużych. W przeciwnym wypadku musiałbym zatrudnić dodatkowego pracownika ds. logistycznych i godzić się na narzucanie mi niekorzystnych warunków współpracy.

Marcin Boras, Euromaster Ag-Mar, Janowiec-Oblasy:

Opiekujemy się głównie flotami ciężarowymi przedsiębiorstw świadczących usługi transportowe firmom z różnych branż. Około 60 proc. tych klientów to floty liczące do dwudziestu aut. Pozostałe 40 proc. tworzą przewoźnicy posiadający ponad 20 aut. Realizujemy również parę umów na obsługę flot osobowych. Zyski z nich są jednak niewielkie. Aby jak najlepiej ułożyć współpracę z flotami, wypracowaliśmy z nimi takie warunki umowne, które godzą interesy finansowe i organizacyjne obu stron. Nasi klienci dali się np. przekonać do okresowych inspekcji opon. To im pozwala zapobiegać postojom awaryjnym, a nam rzetelnie zarabiać na profilaktyce. 

Sondę przeprowadził: Rajmund Kowalski

rajmundk@przegladoponiarski.pl

drukuj  
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń