Otwarcie Europejskiego Centrum Logistycznego ILS w Zakroczymiu, spółki córki firmy Inter Cars, odbyło się bez wielkiego zadęcia, ale z radosną fantazją. Nie było przemówień prezesów i ministrów, kropienia kropidłem. Za to w namiocie postawionym obok hali Centrum w "Biesiadzie bez granic" z udziałem gwiazd estrady bawiło się kilka tysięcy zaproszonych gości, głównie partnerów handlowych Inter Carsu, pracowników oraz przyjaciół tej olbrzymiej firmy działającej od 27 lat na polskim i europejskim motoryzacyjnym rynku wtórnym.
Nowe Centrum jest meganowoczesnym, megaolbrzymim (łącznie 5 hektarów na różnych poziomach hal magazynowych) obiektem. Na pewno nie ma takiego drugiego w Polsce, Europie, a i na świecie trzeba by szukać ze świecą. Już teraz do Zakroczymia suną pielgrzymki firm zainteresowanych rozwiązaniami zastosowanymi w ECL ILS. Dodajmy, iż są to nie tylko goście z Europy, ale także zza oceanu.
Na dzień inauguracji zarząd firmy wybrał sobotni wieczór, 13 maja. W programie było oczywiście zwiedzanie Europejskiego Centrum Logistycznego. Po halach oprowadzał gości Jan Obojski, członek zespołu projektowego obiektu. Dowiedzieliśmy się od niego, że w hali głównej jest 30 bram załadunkowych, sortery oraz cztery poziomy regałów. Proces rozdzielania i pakowania towarów odbywa się automatycznie.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji. Więcej na ten temat w czerwcowym wydaniu Przeglądu Oponiarskiego.
Tekst i zdjęcia: Sławomir Górzyński