2017-03-14

Rekordy z oponami Metzeler

 

Specjalny zespół Metzelera i Hondy osiągnął trzy rekordy świata podczas wspinaczki motocyklem na wulkan Nevado Ojos del Salado na granicy Argentyny i Chile. Na potrzeby tej wyjątkowej wyprawy wybrano jednoślady Honda Africa Twin oraz CRF450RX, wyposażone w opony Metzeler MC 360™.

W pierwszy weekend marca zespół przeszedł do końcowej fazy ekstremalnej próby, której podjęto się w Chile na wulkanie Nevado Ojos del Salado położonym na granicy między Argentyną a Chile (to najwyższy wulkan na świecie - ma wysokość 6891 metrów). Podczas tej próby opony MC 360™ na motocyklach Honda Africa Twin i CRF450RX ustanowiły trzy rekordy:

  • od zera do 5900 metrów nad poziomem morza w mniej niż 24 godziny;
  • 5960 metrów - jako maksymalna wysokość na motocyklu dwucylindrowym;
  • 5977 metrów - jako maksymalna wysokość osiągnięta na motocyklu w mniej niż 24 godziny.

W skład zespołu rekordowej wyprawy wchodzili: Salvo Pennisi, szef działu badań Metzeler, Carlo Fiorani, szef działu komunikacji wyścigowej Honda, dziennikarze branżowi Francesco Catanese, Karsten Schwers oraz Fabio Mossini, mistrz enduro, obecnie członek zespołu Honda Sud America.

Pierwszy rekord to zespołowe zwycięstwo: F. Catanese, F. Mossini oraz K. Schwers na Honda Africa Twin i S. Pennisi, jadący na przemian na Africa Twin i CRF450RX, dotarli na wysokość 5900 metrów, od startu z poziomu morza, w 22 godziny i 30 minut.

Drugim sukcesem był rekord indywidualny osiągnięty przez F. Mossiniego, któremu udało się doprowadzić swoją Hondę Africa Twin na wysokość 5960 metrów nad poziomem morza, najwyższy poziom w historii osiągnięty na motocyklu dwucylindrowym.

Trzeci rekord, również indywidualny, został ustanowiony przez kierownika działu badań Metzeler. Jadąc na CRF450RX, ustanowił on rekord największego wzniesienia n.p.m. zdobytego przez motocykl. Dojechał swoją jednocylindrową Hondą na wysokość 5977 metrów n.p.m. w 22 godziny i 40 minut. Nastąpiło to po trudnej wspinaczce do bazy Atacama na wysokości 5200 metrów na motocyklu Africa Twin.

Oba motocykle zostały wyposażone w nowe opon Metzeler MC 360™ w prototypowych rozmiarach dla Africa Twin oraz w standardowych rozmiarach w przypadku CRF450RX. Przygoda w Chile stanowiła ostatni i najbardziej poważny test nowych opon. Jego celem była ocena poziomu osiągów ogumienia, zużycia, wszechstronności i odporności na przecięcia w ekstremalnych warunkach, przy temperaturze w zakresie od +40° na pustyni w Copiapo do -15 ° w Andach.

Początek wyprawy

Wspinaczkę na motocyklach rozpoczęto 24 lutego w Copiapo, stolicy regionu Atacama w Chile. Wyzwanie było tym trudniejsze, że należało osiągnąć tę ekstremalną wysokość w ciągu 24 godzin bez wykorzystania aparatu tlenowego.

Po pięciu dniach obowiązkowej aklimatyzacji, przy rosnących wysokościach, jeden z zawodników i jeden z techników wspierających zespół byli zmuszeni zrezygnować ze względu na zwiększenie objawów ostrej choroby wysokościowej. Zespół opuścił brzeg Pacyfiku w Bahia Inglesa w piątek, 3 marca o godzinie 13.20 czasu lokalnego. Po stanowiących wyzwanie 300 kilometrach jazdy po wszelkiego rodzaju asfaltach, osypiskach,  niekończących się połaciach piasku i dołach błotnych zespół dotarł do obozu bazowego Laguna Verde na wysokości 4300 metrów. Już na tym pierwszym etapie Metzeler MC 360™ zapewniły wyjątkową stabilność w każdych warunkach, pewność trakcji i zmniejszone zużycie przy jednoczesnym wysokim poziomie odporności na rozcięcia i rozdarcia.

Kolejne etapy i osiągnięcia

W sobotę rano, 4 marca, przy temperaturze -5 °C, zespół wyruszył, by wspiąć się na górę wulkanu. Z obozu Murray, po wyczerpujących 40 km jazdy, dotarło do obozu Atacama na wysokości 5200 metrów nad poziomem morza czterech motocyklistów. Zespół, który przeszedł najtrudniejszy etap, to: F. Mossini, K. Schwers i F. Catanese na Africa Twin oraz S. Pennisi na CRF450RX, wszyscy korzystając z opon Metzeler MC 360 ™.

Po trudnej wspinaczce do obozu Tejos na wysokości 5837 metrów nad poziomem morza, po przejechaniu przez odcinki piasku oraz tafle lodu, grupę spotkała nieprzyjemna niespodzianka. Na wysokości 5900 metrów pojawiły się nieprzejezdne odcinki, tzw. lody pokutujące, znane również jako „penitentes”, typowe dla takiego otoczenia przy bardzo silnym wietrze. Uniemożliwiły one dalszą wspinaczkę wszystkim członkom zespołu.

Wówczas Fabio Mossini i Salvo Pennisi postanowili przyjąć wyzwanie stawiane przez wulkan i spróbować ostatniego wysiłku. Szczęście sprzyjało F. Mossiniemu, któremu udało się dotrzeć na wysokość 5960 metrów i tym samym ustanowić rekord świata wśród motocykli dwucylindrowych. Dotarł w ślad za S. Pennisim, który na CRF450RX dotarł na wysokość 5977 metrów nad poziomem morza i ustanowił absolutny rekord wysokości osiągniętej kiedykolwiek przez motocykl w ciągu 24 godzin.

(ik)

Źródło i fot. PR Kwadrat

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń