Nowelizacja ustawy o podatku od towarów i usług wprowadza tzw. pakiet rozwiązań uszczelniających, mających na celu poprawę ściągalności podatku. Sam ogólny kierunek zmian jest uzasadniony, jednak wiele wątpliwości budzi ich kształt. Z punktu widzenia przedsiębiorcy, krytyki wymaga likwidacja możliwości składania deklaracji za okresy kwartalne przez podmioty inne niż mali podatnicy. Swoje opinie w tej sprawie przedstawili przedstawiciele grupy Business Centre Club (BCC).
Zmiana, o której mowa powyżej będzie wiązała się ze znacznymi zakłóceniami w działalności wielu przedsiębiorców średniej wielkości, którzy dotychczas rozliczali się kwartalnie. Natomiast wątpliwe jest, czy rozwiązanie to przyczyni się w sposób wyraźny do zwalczania oszustw. Niezwykle kontrowersyjnym elementem nowelizacji jest również powrót do nakładania dodatkowej sankcji za zaległości w podatku VAT. Rozwiązanie to będzie bardzo uciążliwe dla podatników, którzy będą w ten sposób odpowiadać za często nieświadome błędy w rozliczaniu podatku.
Nowelizacja przewiduje przedłużenie obowiązywania podwyższonych stawek podatku VAT do końca 2018 r. Stawki te miały w założeniu mieć charakter tymczasowy, a stają się de facto rozwiązaniem stałym. Należy też podkreślić, że decyzja o kwestii tak istotnej jak wysokość podatku powinna być zakomunikowana wcześniej niż ok. 3 miesiące przed jej wejściem w życie.
W obszernym dokumencie przygotowanym przez BCC eksperci poruszyli m.in. kwestie: weryfikacji w przypadku ubiegania się o zwrot nadwyżki podatku, otrzymania zwrotu VAT w przyspieszonym terminie, kaucji rejestracyjnej (jej zastosowanie oraz wysokość), deklaracji kwartalnej, sankcji czy wykreślenia z urzędu z rejestru podatników VAT.
Szczegółowy komentarz w tej sprawie można przeczytać w pliku: Opinia BCC do projektu ustawy o podatku od towarów i usług.
(ik)
Źródło i graf. BCC