W BRANŻY: Nowa generacja opon ciężarowych Dunlopa

Przejadą więcej

 

Dunlop wprowadza na polski rynek nową generację ogumienia, ciężarowego, przede wszystkim do transportu drogowego. Model SP346 jest przeznaczony na oś sterującą, SP446 na napędową. Pod koniec 2016 r. pojawi się SP246 na oś wleczoną. Zastąpią one wychodzące z obrotu Dunlopy SP344, SP444, SP244. Czas na nowości jest dobry, rynek opon ciężarowych w tym roku wzrósł o 7,5 proc. w porównaniu z okresem styczeń-kwiecień 2015. Cały rok w Europie zamknie się sprzedażą ponad 10 mln opon ciężarowych, z czego polski rynek wchłonie 713 tys. sztuk (więcej o 4,5 proc.).

Na konferencji prasowej w jednym z warszawskich hoteli reprezentanci producenta, Goodyear Dunlop Tires Polska, przedstawili najważniejsze zalety nowych produktów. Konstruktorzy opracowali nowe karkasy i bieżniki, z tym że o karkasach koncern Goodyear bliższych informacji nie udziela.

Na konferencję zaproszono dziennikarzy zajmujących się transportem ciężarowym

Prawdziwe zimowe

SP346 nosi oznaczenie M+S oraz 3PMSF, śnieżynkę na tle trzech górskich szczytów, spełnia więc wymagania stawiane zimówkom. Wysoka wydajność i przyczepność w zimowych warunkach została zapewniona przez dużą gęstość zygzakowatych lameli (zapewniają dużą ilość „gryzących” krawędzi) i zoptymalizowaną głębokość bieżnika. Janusz Krupa, menadżer marketingu opon użytkowych podkreślał, że lamele sięgają aż do 84 proc. głębokości bieżnika. Przebieg SP346 podczas pierwszego życia powinien wynosić do 5 proc. więcej w porównaniu z SP344. Takie są rezultaty fabrycznych testów z rozmiarem 315/80 R22.5. Stało się to możliwe dzięki umieszczonym na obwodzie mostkom stabilizującym centralne żebra oraz solidnym, szerokim żebrom barkowym, dającym również doskonałą kontrolę nad pojazdem.

Nie hałasują

Napędowe SP446 również legitymują się symbolami M+S i 3PMSF, mobilność zimą polepszają lamele, których dno przybrało kształt kropli wody. Łagodzi to występujące tam naprężenia. Podobnie jak SP346 charakteryzują się niższą temperaturą podczas pracy. Zbyt wysoka jest niekorzystnym czynnikiem, przyspieszającym ścieranie się bieżnika. Kumuluje się na krawędziach klocków bieżnika. Inżynierowie zastosowali dwie warstwy różnych mieszanek bieżnika. Górna warstwa jest odporna na ścieranie, dolna minimalizuje opory toczenia. Dało to przebieg do 10 proc. wyższy od poprzedniego modelu (testy 315/80 R22.5). Większy przebieg to również zasługa bieżnika w kształcie litery V i szerokiego czoła opony. Podczas eksploatacji wykorzystuje się większą objętość gumy, czyli jest dobry wskaźnik netto/brutto, bez uszczerbku na poprzecznej sztywności klocków. Poza tym sztywność klocków zwiększają mostki.

Z lewej Dunlop SP346, z prawej SP446, wszystkie nowe modele są przystosowane do czterech żyć

Hałasem wytwarzanym przez opony polskie firmy transportowe za bardzo się nie przejmują. Jednak w innych krajach Unii oponiarski hałas bywa uwzględniany podczas przetargów na usługi komunalne. Dunlop SP446 wytwarza tylko 72 dB, tyle widnieje na etykiecie. Opona jest cicha, ale samo natężenie to jeszcze nie wszystko, liczy się rozłożenie częstotliwości. W SP446 klocki bieżnika o różnej długości stopniowo wchodzą w kontakt z nawierzchnią i w rezultacie częstotliwości nie są przykre dla ludzkiego ucha. Na wyświetlonym podczas konferencji krótkim filmie z laboratorium hałas przypominał buczenie wielocylindrowego silnika samochodu.  

- Hałasu nie możemy bagatelizować. Jeśli znajdziemy się kilometr od autostrady, to do naszych uszu będą docierały przede wszystkim odgłosy toczących się opon - zwrócił uwagę Mirosław Kubicki z marketingu opon użytkowych.  

Za kilka miesięcy

Naczepowa SP246 będzie do kupienia za kilka miesięcy, prawdopodobnie pod koniec 2016 lub na początku przyszłego roku. Wielokrzywiznowe czoło bieżnika gwarantuje właściwe dopasowanie do podłoża, czego efektem są duże przebiegi i równomierne zużycie. Szerokie żebra barkowe zapewniają bardzo dobry rozkład nacisków na podłoże, co przynosi korzyści: odporność barków na nieregularne zużycie oraz dużą wytrzymałość podczas wykonywania manewrów i na zakrętach. Z kolei zygzakowate rowki o zmiennych kątach minimalizują zakleszczanie się kamieni, zarazem polepszając przyczepność na mokrym. J. Krupa podkreślił, że niewielu producentów oferuje opony M+S na osie wleczone, a taka właśnie jest SP246. 

Trzeba dbać

Ciekawym pomysłem było zaproszenie na konferencję użytkownika. Marcin Nowakowski kieruje działem eksploatacji w firmie OTP. Dawniej był to Orlen Transport, po tegorocznym przejęciu przez Grupę Trans Polonia została zmieniona nazwa. Nie zmieniła się działalność - głównie przewóz paliw do stacji Orlenu i Shella. Dunlopy to dobry, sprawdzony wyrób, osiągają w OTP średnie przebiegi prawie 300 tys. km (oś napędowa) w pierwszym życiu, do pogłębienia. Warunkiem jest jednak utrzymywanie prawidłowego ciśnienia, obsługa codzienna pojazdu oraz regularna inspekcja ogumienia i reagowanie na anomalie - zamiana między osiami, czy obracanie na obręczy.     

Śnieżynka na tle szczytów, czyli 3 PMSF, oraz M+S – taka jest SP346 (na zdjęciu) i SP446

Rozmiary 22.5 cala

SP346, oś sterująca: 315/80, 315/70 (podwyższona nośność), 295/80 (podwyższona nośność) - dostępna od lipca, 385/65 - od lipca, 295/60 - od sierpnia.

SP446, oś napędowa: 315/80, 315/70, 295/80 - od lipca, 295/60 od sierpnia, 315/60 - od sierpnia.

SP246, oś wleczona: 385/65 (podwyższona nośność) - w 2017 r., 385/55 - w 2017 r.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Zobacz cały numer PO 6/135 (Czerwiec 2016)

drukuj  
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń